Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
•
24.01.2017 22:11
Legia stawia na młodość
21-letni Vamara Sanogo to nowy nabytek Legii Warszawa. Napastnik Zagłębia Sosnowiec podpisał z „Wojskowymi” 4,5-letni kontrakt.
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska. Czy Sanogo spełni oczekiwania kibiców?
21-letni Vamara Sanogo to nowy nabytek Legii Warszawa. Napastnik Zagłębia Sosnowiec podpisał z „Wojskowymi” 4,5-letni kontrakt. Wiosną Sanogo nie będzie jednak walczył o miejsce w składzie - na boisku zobaczymy go dopiero za kilka miesięcy.
Sanogo cierpi na lekką dolegliwość stawu kolanowego, która nie przeszkadzała mu jesienią w występach w barwach Zagłębia. W Warszawie wolą jednak dmuchać na zimne. - Zdawaliśmy sobie sprawę z jego stanu zdrowia, co oczywiście potwierdziliśmy badaniami. Ostateczna decyzja o zabiegu została podjęta po powrocie sztabu medycznego i szkoleniowego ze zgrupowania, trzeba było podjąć ją w uzgodnieniu ze wszystkimi zainteresowanymi. Vamara mógłby grać, ale uznaliśmy, że nie ma sensu podejmować ryzyka. To wciąż młody zawodnik, a my mamy optymalne warunki, by na tip top przygotować go na nowy sezon. Nie chcemy, aby drobna dolegliwość zakończyła się za jakiś czas poważniejszym urazem - tłumaczą przy Łazienkowskiej.
Sanogo i tak miał zameldować się w Warszawie dopiero w przerwie letniej, bo mistrzowie Polski planowali wypożyczyć go na wiosnę do Sosnowca. Jesienią piłkarz dobrze radził sobie w drużynie z Zagłębia Dąbrowskiego, gdzie w 15 meczach I ligi strzelił pięć goli i zaliczył trzy asysty, mając udział w akcji bramkowej średnio co 112 minut. Latem ubiegłego roku wypatrzył go zresztą i dał mu szansę zaistnienia w polskim futbolu Jacek Magiera pełniący wówczas funkcję trenera w Zagłębiu. Magiera w kilka miesięcy zrobił z 21-latka podstawowego napastnika zespołu, który na koniec rundy, głosami samych piłkarzy został wybrany do najlepszej jedenastki jesieni w I lidze.
Dobre występy Sanogo na zapleczu Ekstraklasy nie umknęły silnym klubom. W walkę o piłkarza włączył się Lech Poznań, który zaoferował za Francuza 800 tysięcy złotych. Oferta z Warszawy była jednak lepsza.
- Sanogo jest zawodnikiem wartościowym, młodym, silnym, potrafiącym utrzymać się przy piłce. Przed tym chłopakiem na pewno jest przyszłość. Jeżeli będzie dobrze grał, strzelał bramki, to jestem przekonany, że trafi do bardzo dobrego klubu - mówił jesienią Magiera w rozmowie z serwisem gol24.pl. Od lata Francuz będzie miał szansę odwdzięczyć się trenerowi za zaufanie.
Źródło: Dodatek Warszawski Gazety Polskiej Codziennie
Sanogo cierpi na lekką dolegliwość stawu kolanowego, która nie przeszkadzała mu jesienią w występach w barwach Zagłębia. W Warszawie wolą jednak dmuchać na zimne. - Zdawaliśmy sobie sprawę z jego stanu zdrowia, co oczywiście potwierdziliśmy badaniami. Ostateczna decyzja o zabiegu została podjęta po powrocie sztabu medycznego i szkoleniowego ze zgrupowania, trzeba było podjąć ją w uzgodnieniu ze wszystkimi zainteresowanymi. Vamara mógłby grać, ale uznaliśmy, że nie ma sensu podejmować ryzyka. To wciąż młody zawodnik, a my mamy optymalne warunki, by na tip top przygotować go na nowy sezon. Nie chcemy, aby drobna dolegliwość zakończyła się za jakiś czas poważniejszym urazem - tłumaczą przy Łazienkowskiej.
Sanogo i tak miał zameldować się w Warszawie dopiero w przerwie letniej, bo mistrzowie Polski planowali wypożyczyć go na wiosnę do Sosnowca. Jesienią piłkarz dobrze radził sobie w drużynie z Zagłębia Dąbrowskiego, gdzie w 15 meczach I ligi strzelił pięć goli i zaliczył trzy asysty, mając udział w akcji bramkowej średnio co 112 minut. Latem ubiegłego roku wypatrzył go zresztą i dał mu szansę zaistnienia w polskim futbolu Jacek Magiera pełniący wówczas funkcję trenera w Zagłębiu. Magiera w kilka miesięcy zrobił z 21-latka podstawowego napastnika zespołu, który na koniec rundy, głosami samych piłkarzy został wybrany do najlepszej jedenastki jesieni w I lidze.
Dobre występy Sanogo na zapleczu Ekstraklasy nie umknęły silnym klubom. W walkę o piłkarza włączył się Lech Poznań, który zaoferował za Francuza 800 tysięcy złotych. Oferta z Warszawy była jednak lepsza.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Podpisanie kontraktu z tak wielkim klubem jak Legia to ważny krok w moim życiu - skomentował transfer sam zawodnik, który w przeszłości występował w FC Metz, Fleetwood Town FC i Nuneaton Town FC.
- Sanogo jest zawodnikiem wartościowym, młodym, silnym, potrafiącym utrzymać się przy piłce. Przed tym chłopakiem na pewno jest przyszłość. Jeżeli będzie dobrze grał, strzelał bramki, to jestem przekonany, że trafi do bardzo dobrego klubu - mówił jesienią Magiera w rozmowie z serwisem gol24.pl. Od lata Francuz będzie miał szansę odwdzięczyć się trenerowi za zaufanie.
Źródło: Dodatek Warszawski Gazety Polskiej Codziennie
Zobacz więcej
Niezależna TOP
