Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nie jesteśmy głupi

Dwóch młodych chłopaków idzie wraz z wielotysięcznym tłumem wracającym z drogi krzyżowej na krakowskich Błoniach. Mijają swoich rówieśników z całego świata.

Dwóch młodych chłopaków idzie wraz z wielotysięcznym tłumem wracającym z drogi krzyżowej na krakowskich Błoniach. Mijają swoich rówieśników z całego świata. Ich kolory, rasy i języki są tak egzotyczne, jak kolory niesionych przez nich flag, z często nieznanych krajów. Dwójka Polaków niesie biało-czerwoną i cały czas radośnie pozdrawia nowych przyjaciół. W pewnej chwili jeden z „naszych”, wyraźnie szczęśliwy, mówi do kolegi: „No i widzisz? Czego my się bali?”. „No! Głupi by my byli, jakbymy nie przyjechali” – odpowiada mu towarzysz. Słyszałem ten dialog na własne uszy. To były jedne z najwspanialszych i najszczerszych słów, jakie usłyszałem w trakcie Światowych Dni Młodzieży. Kim byli ci dwaj? Skąd przyjechali? Zapewne z małej miejscowości, przełamując obawy i wstyd, być może lenistwo. Wzięli biało-czerwoną i odbyli jedną z ważniejszych swoich wędrówek, wyszli naprzeciw innym, których nie znali, a którzy okazali się tacy jak oni. Różni pochodzeniem, zjednoczeni w Bogu. Takich spotkań były tysiące. Nie mam wątpliwości, że to ziarno wyda plon już niedługo.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Światowe Dni Młodzieży 2016

Wojciech Mucha