Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Premier Szydło po szczycie UE: Rozważanie Unii kilku prędkości to koniec UE

Zakończył się szczyt Unii Europejskiej ws. Brexitu.  - Polska uważa, że nie ma możliwości, by Unia funkcjonowała tak, jak do tej pory.

twitter.com/PremierRP
twitter.com/PremierRP
Zakończył się szczyt Unii Europejskiej ws. Brexitu.  - Polska uważa, że nie ma możliwości, by Unia funkcjonowała tak, jak do tej pory. Potrzebne są reformy - podsumowała spotkanie premier Beata Szydło. Jak podkreśliła szefowa rządu "rozmowa o zmianie traktatu budzi jeszcze opór i niepewność. Ale trzeba rozpocząć rozmowę o reformach".

Po spotkaniu kanclerz Niemiec zapowiedziała, że dyskusja była owocna i będzie kontynuowana we wrześniu. Choć formalnie rząd Wielkiej Brytanii nie złożył jeszcze żadnej notyfikacji o wyjściu ze struktur UE, wspólnota spotka się bez przedstawicieli brytyjskiego rządu.

Polska uważa, że UE nie powinna funkcjonować na tych zasadach na jakich funkcjonuje. Potrzebne są reformy, musimy zrobić rachunek sumienia, zaproponować nowe rozwiązania, nie trzeba bać zmiany warunków funkcjonowania w UE. Polska uważa, że nie ma możliwości, by UE funkcjonowała tak, jak do tej pory. Potrzebne są reformy. Politycy muszą zaprzestać mówić o państwach mniej lub bardziej elitarnych. Będziemy budować UE na fundamencie 27 państw. Politycy ze starej UE powinni wyciągnąć wnioski z Brexitu. Problemy z zaufaniem do Unii jest w państwach zachodnich nie w Polsce czy nowych krajach członkowskich - mówiła na konferencji prasowej Beata Szydło. 

Wiceminister Konrad Szymański odniósł się do kwestii zmian traktatowych UE.

Polska nigdy nie zgodzi się na zmiany traktatowe, których sensem byłoby ograniczenie wspólnego rynku. Mogą być metody pozatraktatowe, które ograniczają wspólny rynek. Narastające nieporozumienie dotyczy wartości jakim jest wspólny rynek - powiedział Szymański. 

Premier Szydło dodała, że Wielka Brytania zobowiązuje się do tego, że wszystkie prawa, które są nabyte przez polskich obywateli mieszkających w Wielkiej Brytanii zostają zachowane. 

Nie zapominajmy, że w Wielkiej Brytanii mieszka i pracuje wielu obywateli polskich. Dlatego z satysfakcją mogę powiedzieć, że te zapisy, które znalazły się w oświadczeniu końcowym, po dzisiejszej rozmowie, są dla mnie satysfakcjonujące, dlatego że one jasno określają, że Wielka Brytania zobowiązuje się do tego, że wszystkie prawa, które są nabyte przez polskich obywateli zostają zachowane. Że Wielka Brytania dopóki nie opuści UE, będzie wypełniała wszystkie obowiązki, które w zw. z przynależnością do UE (...) będzie je wypełniać - powiedziała premier.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Bruksela #Brexit #szczyt UE #Beata Szydło

pk