Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Solidarni przeciw inwigilacji

Sprawa tropienia przez służby podległe rządowi PO-PSL środowiska Strefy Wolnego Słowa powinna stać się przedmiotem zainteresowania sejmowej komisji śledczej. Ale nie tylko.

Sprawa tropienia przez służby podległe rządowi PO-PSL środowiska Strefy Wolnego Słowa powinna stać się przedmiotem zainteresowania sejmowej komisji śledczej. Ale nie tylko. Wyjaśnieniem tego skandalu powinni zająć się też przedstawiciele organizacji zajmujących się prawami człowieka, wolnością słowa, ochroną danych osobowych. Również dziennikarze, jak polskie media długie i szerokie, nie wyłączając tych dziennikarzy i działaczy, którzy nie uważają obecnej władzy za najlepszą z możliwych, powinni domagać się tego, by ci, którzy tropili „Gazetę Polską”, ponieśli za to konsekwencje. Wspólne działanie całego środowiska dziennikarskiego i obywatelskiego byłoby skutecznym straszakiem przeciwko ewentualnej powtórce, gdyby zapragnęła jej każda kolejna władza. Chciałbym wierzyć, że to możliwe.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Wojciech Mucha