10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

„GPC” ujawnia: Ojciec wicepremiera Piechocińskiego był tajnym współpracownikiem

Jak wynika z informacji do których dotarła „Codzienna”, związki Janusza Piechocińskiego sięgają nie tylko jego działalności w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym i wiejskiej młodzieżówce komunis

Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska
Jak wynika z informacji do których dotarła „Codzienna”, związki Janusza Piechocińskiego sięgają nie tylko jego działalności w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym i wiejskiej młodzieżówce komunistycznej ZMW. Według akt IPN-u, ojciec wicepremiera Piotr Piechociński był zarejestrowanym od lat 60. do 80. tajnym współpracownikiem zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza.

W PRL-u obecny wicepremier Janusz Piechociński nie tylko działał aktywnie w ZSL-u, był również we władzach Związku Młodzieży Wiejskiej. Akta IPN-u odsłaniają także fakt rejestracji w 1966 r. przez zwiad WOP-u, jego ojca Piotra Piechocińskiego.

W zobowiązaniu do współpracy z bezpieką ówczesny pracownik lotniska Okęcie Piotr Piechociński potwierdził, że „...zobowiązuje się dobrowolnie udzielać pomocy organom służby bezpieczeństwa w demaskowaniu wrogów PRL-u oraz w zwalczaniu przestępczości granicznej”. Jak wynika z raportu z werbunku agent sam obrał sobie pseudonim „Piasecki”. O tym, że na propozycję pomocy bezpiece TW zareagował entuzjastycznie świadczy zapis oficera prowadzącego: „Kandydat z zadowoleniem wyraził zgodę mówiąc w odniesieniu do swojej wcześniejszej funkcji: »Kiedy byłem wartownikiem LOT-u, miałem wiele do powiedzenia, tylko nie wiedziałem do kogo się zwrócić«”.

Istotna z punktu widzenia bezpieki była praca „Piaseckiego” przy załadunku samolotów zagranicznych.

Więcej o działalności TW „Piaseckiego” oraz o reakcji Janusza Piechocińskiego na pytania o przeszłość jego ojca przeczytacie w weekendowym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie”.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Maciej Marosz