Obóz władzy ewidentnie się wystraszył porażki Bronisława Komorowskiego. Widać wyraźnie, że polityka nawoływania do zgody i bezpieczeństwa się nie sprawdza. Polacy zrozumieli to raczej jako nudę, bezradność i wywyższanie się, co skutkuje gremialnym odwracaniem się od urzędującego prezydenta. Dlatego PO wraca do starego sprawdzonego schematu: straszenia PiS-em.
Najpierw pojawił się idiotyczny spot o tym, że Duda będzie sadzał w więzieniu za in vitro. Wczoraj do szturmu ruszyli Bronisław Komorowski i Ewa Kopacz. Znów było o „średniowieczu”, „zaścianku”, „zawodowych siewcach nienawiści” itd. Pan Bronisław tak zajął się atakowaniem PiS u i Dudy, że zapomniał uwypuklić jakiekolwiek swoje sukcesy. Wszystko wieńczy najnowszy spot straszący Jarosławem Kaczyńskim. 30-sekundowy horror klasy „B” dla leminga. Strach się bać.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Jacek Lizniewicz