Odznaczenie od prezydenta Bronisława Komorowskiego i wspólne oglądanie meczy z premierem Donaldem Tuskiem na trybunie VIP. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Mirosław Przedpełski nigdy nie krył bliskich relacji z władzą i z politykami Platformy Obywatelskiej. Dzisiaj został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, a według naszych informacji posądzany jest o przyjęcie łapówki na kwotę kilkuset tysięcy złotych.
Rzecznik CBA, Jacek Dobrzyński u którego chcieliśmy potwierdzić tę informację, nie zaprzecza, tłumaczy jednak, że nie jest uprawniony do podawania konkretnych kwot. -
Dziękuję w imieniu całej Polski za emocje, chwile wzruszenia i dumy - mówił 27 października 2014 r. Bronisław Komorowski. Tego dnia
"za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju i upowszechniania polskiej piłki siatkowej" wręczył prezesowi PZPS Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Wcześniej, 10 września Przedpełski był towarzyszem Donalda Tuska w łódzkiej Atlas Arenie, gdzie Polacy grali z Amerykanami. Tego samego dnia doszło do szeroko komentowanego wygwizdania szefa rządu PO-PSL.
W czerwcu 2014 r. Przedpełski odebrał od Donalda Tuska nagrodę w ramach plebiscytu zorganizowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, Telewizję Polską oraz "Przegląd Sportowy". Nagrodę prezes PZPS otrzymał w ramach świętowania "Roku 25-lecia Wolnej Polski".
Jeśli chodzi o Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski dla Przedpełskiego, to nie pierwsze kompromitujące prezydenta odznaczenie.
13 sierpnia br. odznaczył podpułkownika Zbigniewa J., oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Władimira Putina. Od Komorowskiego otrzymał
złoty Medal za Długoletnią Służbę, za "wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej w służbie państwa".
Zdjęcie z przekazania medalu zostało już ze strony Wojska Polskiego usunięte, mamy jednak jego kopię:
Źródło: niezalezna.pl
sp