We wtorek Parlament Europejski zagłosował za przyjęciem umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. Głosowanie odbyło się równocześnie z głosowaniem ratyfikacyjnym w ukraińskim parlamencie (Werchownej Radzie).
–
Cieszę się z jednoczesnej ratyfikacji, ale uważam, że umowa stowarzyszeniowa w jej części handlowej powinna wejść w życie natychmiast – mówiła podczas debaty Anna Fotyga.
Przewodnicząca Podkomisji ds. Bezpieczeństwa i Obrony krytycznie odniosła się do słów komisarza Stefana Fule, które w opinii Anny Fotygi stanowiły afirmację Unii Euroazjatyckiej. –
To jest postulat Władimira Putina i powinniśmy uważać, jakie sygnały i gesty przekazujemy stronie rosyjskiej – uważa Anna Fotyga.
Według prof. Zdzisława Krasnodębskiego działania podejmowane przez Parlament są spóźnione a inicjatywa tak naprawdę cały czas należy do Rosji.
–
W pewnym sensie można powiedzieć, że Putin w tym momencie wygrywa. Powinniśmy jako Parlament Europejski zastanowić się, co zrobić, by go uprzedzić, jak zrobić krok wcześniej niż on – mówił europoseł PiS.
Źródło: niezalezna.pl
plk