10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

​Bezsilna Unia Europejska. Rosja ośmiesza ją i upokarza, jak chce

Siergiej Naryszkin i Leonid Słuckij to Rosjanie, którzy znaleźli się na liście osób z zakazem wjazdu na teren Unii Europejskiej.

kremlin.ru
kremlin.ru
Siergiej Naryszkin i Leonid Słuckij to Rosjanie, którzy znaleźli się na liście osób z zakazem wjazdu na teren Unii Europejskiej. Jednak obydwaj, bez najmniejszych przeszkód, odwiedzają Francję. Okazuje się, że nawet takie, wydawałoby się łatwe do wyegzekwowaniu sankcje, Rosja swobodnie omija.

Siergiej Naryszkin to były wysoki oficer KGB, który należy do ścisłych władz Rosji. Zgodnie z konstytucją, jako przewodniczący Dumy, jest numerem 4. w strukturze państwa. Był jednym z pierwszych, których po aneksji Krymu objął zakaz wjazdu na teren UE.

We Francji gościł już kilka dni później – podaje tvn24.pl. Nie tylko odwiedził Paryż, ale był również w innym mieście.

Mogło się tak stać, ponieważ Naryszkina zaprosiły nie władze państwa, a UNESCO, które zgodnie z umową ma zagwarantowane na terytorium Francji niezależność i immunitet. Może zatem zapraszać kogo chce, a całej Unia z Francją na czele nic do tego.
 
Tvn24.pl przypomina, że siedzibę we Francji ma też Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy. W kwietniu pojawił się więc tam również objęty sankcjami deputowany Leonid Słuckij, członek rosyjskiej delegacji do ZPRE.
 
Teraz – też na zaproszenie ZPRE – ponownie do Francji zawitał Naryszkin. Zaproszono go, choć w czerwcu Rosja zawiesiła współpracę z ZPRE.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zgodnie z zasadami, podczas tego rodzaju wizyt za bezpieczeństwo gości odpowiada rząd Francji. Musi więc strzec Naryszkina, chociaż w ogóle nie powinno go tam być.

 



Źródło: tvn24.pl,niezalezna.pl

plk