Poczucie obciachu i zażenowania - na takie emocje naraża swoich czytelników "Fakt", prezentując laurkową fotorelację z wieczornego wypadu Bronisława Komorowskiego na miasto. Skąd nagła sympatia tabloidu? Być może odpowiedzią jest nagła wymiana redaktora naczelnego "Faktu" do jakiej doszło pod koniec maja. Komentatorzy nie mają złudzeń i mówią otwarcie o ustawce.
29 maja została ogłoszona zmiana na stanowisku redaktora naczelnego "Faktu". Grzegorza Jankowskiego, który zakładał pismo i kierował nim przez ponad 10 lat, zamienił Robert Feluś. Dlaczego?
Przyczyn nie podano. Dzisiejsza publikacja na portalu fakt.pl może rzucić pewne światło na tę zmianę.
Jeśli ktoś myślał, że prezydent to sztywny, starszy pan odgrodzony ochroniarzami od ludzi, to był w wielkim błędzie. Bronisław Komorowski udowodnił, że nie jest mu obce „wyjście na miasto” z przyjaciółmi i wypicie alkoholu w modnych knajpach. A była ku temu nie lada okazja – Komorowski obchodził swoje spóźnione urodziny" - w tak serdecznych słowach "Fakt" opisuje nocny wypad na miasto Komorowskiego. Swój tekst opatruje sympatycznymi zdjęciami mieszkańca Belwederu, wraz z jeszcze sympatyczniejszymi opisami
Oto kilka z nich:
"Komorowski był w świetnym nastroju"
"Zaprosił przyjaciół z drukarskiego podziemia i ich rodziny na drinka"
"Rozluźnieni, swobodnie ubrani, nie wyróżniali się z tłumu"
"Wesoła grupa wybrała transport miejski"
"Nikt nie odjechał limuzyną, wszyscy czekali na autobus"
"To Komorowski zadbał, aby nikt nie pojechał na gapę"
"Wszyscy zostali zaproszeni do Belwederu"
"Wspaniały wieczór prezydenta i przyjaciół"
-
Trąci ustawką. I przechodzi na czerwonym - pisze Kamil Sikora z natemat.pl. -
To była ustawka - nie ma wątpliwości Paweł Majewski z "Rzeczpospolitej". -
To samo zdarzenie tabloid mógł przed.zupełnie inaczej: PBK świętuje urodziny w drogiej knajpie i podać ceny drinków i jedzenia - zauważa @AlaBezKota
To nie pierwsza odsłona kampanii wyborczej Komorowskiego w tabloidzie. 2 czerwca, kilka dni po tym, gdy przed państwowym pogrzebem honory zmarłemu dyktatorowi oddał Bronisław Komorowski, na łamach "Faktu" doszło do natychmiastowej... kanonizacji Jaruzelskiego. Tak wyglądała okładka "Faktu", już pod kierownictwem nowego naczelnego
Źródło: niezalezna.pl
mak