Zwiększoną ochronę dla piłkarskiej reprezentacji Ukrainy podczas tegorocznych piłkarskich mistrzostw Europy zapowiedziała minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser. Podczas ME i igrzysk olimpijskich w Paryżu będą współpracować ze sobą policjanci z Francji i Niemiec.
Minister w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Rheinische Post” podkreśliła, że ME w Niemczech „to jedno z największych wydarzeń piłkarskich na świecie w szczególnie napiętej sytuacji politycznej”. W opinii Faeser „niesie to ze sobą wiele wyzwań”.
Podkreślono, że powinna być podjęta jeszcze szersza ochrona zawodników ukraińskiej drużyny narodowej niż w przypadku pozostałych 23 drużyn. Ponadto funkcjonariusze niemieckiej i francuskiej policji będą wzajemnie wspierać się zarówno podczas czempionatu Starego Kontynentu, jak i igrzysk.
Jak podkreśliła minister, do ochrony tzw. Domu Niemieckiego w Paryżu, gdzie będą przebywać niemieccy olimpijczycy, oddelegowano 150 funkcjonariuszy policji federalnej.
Podczas turnieju piłkarskiego pod szczególną ochroną będzie znajdować się reprezentacja Ukrainy. „Będziemy chronić wszystkie drużyny, kibiców i gości - a w szczególności drużynę ukraińską. Oczywiście robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić im bezpieczeństwo w Niemczech, gdzie obowiązują jeszcze wyższe środki bezpieczeństwa” – powiedziała Faeser.
Niemieckie władze zapowiedziały też, że oprócz ew. zagrożeń ze strony terrorystów, chuliganów, pozostają również przygotowane na cyberataki.