Wojciech Szczęsny poważnie ucierpiał w sobotnim meczu piłkarskiej Serie A pomiędzy Juventusem i Torino. Włoskie media donoszą, że polski bramkarz przeszedł natychmiastową operację.
W sobotę Torino FC, z Karolem Linettym w składzie, zremisowało bezbramkowo w derbach miasta z Juventusem, którego bramki strzegł Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juve ucierpiał pod koniec meczu, gdy Marokańczyk Adam Masina walcząc o górną piłkę po rzucie rożnym uderzył go w twarz.
Szczęsny krwawił z nosa i przez kilka minut był opatrywany przez lekarzy, ale wrócił do gry. Trener Massimiliano Allegri przyznał po spotkaniu, że Polak doznał złamania nosa. Po ostatnim gwizdku "Szczena" trafił do szpitala, gdzie przeszedł pilną operację.
Włoscy dziennikarze spekulują jednak, że przerwa w grze 33-letniego golkipera nie będzie trwała zbyt długo. Być może Szczęsny - w specjalnej masce chroniącej twarz - będzie mógł wystąpić już w najbliższym meczu Juventusu z Cagliari 19. kwietnia.
🚑 Wojciech Szczęsny został po meczu z Torino poddany operacji kości nosowej, która zakończyła się sukcesem. Za kilka godzin Polak opuści szpital i jego stan będzie codziennie monitorowany.
— Che JUVENTUS (@CheJUVENTUS) April 14, 2024
ℹ️ Juventus pic.twitter.com/xYOaoD4bhv
Stara Dama obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli ze stratą 19 punktów do prowadzącego Interu Mediolan.