Dwie osoby zostały zatrzymane za zakłócenia wykładu ks. prof. dr hab. Pawła Bortkiewicza "Gender - dewastacja człowieka i rodziny", który w czwartek wieczorem odbył się na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. To nie pierwszy atak tej samej lewicowej bojówki. Jej członkowie sami o siebie mówią "homoterroryści". Portal niezalezna.pl prezentuje ich twarze.
9 lutego 2013 r. bojówkarze zdewastowali drzwi gabinetu prof. Stefana Zawadzkiego z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, bo podpisał się pod listem w obronie prof. Krystyny Pawłowicz.
16 kwietnia 2013 r. wizyta u Jarosława Liberki i Andrzeja Szpulaka. Powód? Podpisał się pod listem w obronie prof. Krystyny Pawłowicz.
Tego samego dnia zajęli gabinety wykładowców. "Wbijamy do Suchockiego (dyrektora Muzeum Narodowego) oraz Jarzewicza na historię sztuki" chwalili się bojówkarze.
W gabinecie u prof. Jarosława Jarzewicza z Instytutu Historii Sztuki UAM w Poznaniu.
Autorzy podpisali ten filmik hasłem
"Drogie przerażone homofoby biorą udział w stworzeniu piosenki"
19 kwietnia 2013 r. homoterroryści biegali po uczelni w poszukiwaniu Stanisława Mikołajczaka. Skończyło się na zaczepianiu studentów.
Skoro szukają sławy, a policja wciąż nie jest w stanie złapać sprawców, pokażmy ich twarze:
Bojówkarze z "Akcja homoterapia" chętnie dzielą się swoimi filmikami w sieci, podpisując się "homoterrorist".
Na "walentynki" przygotowali homoseksualne listy ze "śmiesznymi" wierszykami które wsadzali za drzwi naukowcom
Twarze bojówkarzy uczestniczących we wczorajszej burdzie:
ZOBACZ NAGRANIE Z ATAKU LEWACKICH BOJÓWEK
Źródło: niezalezna.pl
mak