W środku międzynarodowej zawieruchy, w czasie, gdy mamy wojnę za wschodnią granicą, Platforma Obywatelska postanowiła wbić kij w szprychy polskiego bezpieczeństwa - stwierdził premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do wniosku o wotum nieufności wobec szefa MON Mariusza Błaszczaka. Jego zdaniem postępuje tak jedynie "nieodpowiedzialna opozycja". Szef polskiego rządu dosadnie przypomniał zebranym jak wyglądała polska armia za czasów PO-PSL oraz wyjaśnił dlaczego teraz bezpieczeństwo Polski jest na kompletnie innym poziomie.
"Za waszych czasów, wasza doktryna, wasza strategia to budżet dziurawy jak durszlak i granica dziurawa jak sito. Armia, która jest zwijana, armia, która nie ma odpowiedniego finansowania"
"Drodzy państwo, wystarczy popatrzeć właśnie na budżet. Rok 2014 - około 32 miliardów, rok 2015 - około 36 miliardów, teraz, po 8 latach - potrojenie tego budżetu, lub więcej. To się nie wzięło z niczego. Aby mieć silną armię, musimy mieć silne finansowo państwo i od naprawy finansów publicznych zaczęliśmy i dzięki temu właśnie dzisiaj pan premier Błaszczak może realizować i realizuje wielkie dzieło naprawy polskiej armii, poprawy stanu polskiej armii i wzmocnienie bezpieczeństwa Rzeczypospolitej"
Szef polskiego rządu przypomniał, że z inicjatywy Mariusza Błaszczaka oraz Jarosława Kaczyńskiego w życie weszła ustawa o obronie ojczyzny, "która dała impuls do szybszego uzbrojenia do szybszej modernizacji polskiej armii". Podkreślił też, że dzięki staraniom szefa MON w Polsce stacjonuje około 10 tys. amerykańskich żołnierzy NATO".
Dodał, że dzięki międzynarodowym negocjacjom prowadzonym przez resort obrony, polska gruba zbrojeniowa "coraz mocniej staje na nogi i potrafi produkować na najwyższym światowym poziomie, czego dowodem jest eksport niektórych produktów". Zaznaczył, że obecnie prowadzone ministerstwo rozwinęło współpracę z Francją, Szwecją, Wielką Brytanią, Koreą Południową i przede wszystkim Stanami Zjednoczonymi".
Powinniście podziękować, bo w waszych czasach, to jak zajmowaliście się polską armią, to jak nie potrafiliście znaleźć środków na rozbudowę polskiej armii, zlikwidowaliście pobór, jak nie potrafiliście uzbroić polskiej armii, to jest przyczyną wielkiego wstydu po waszej stronie i nie dziwię się, że siedzicie cicho, bo nie macie nic w tej kwestii do powiedzenia"
"Dlatego pewnie robiliście reset z Rosją, żeby zresetować także polską armię i to trzeba powiedzieć niestety wam się udało. Nie wiem, czy to zwijanie polskiej armii miało również służyć temu, żeby gdzieś, w jakiejś stolicy rozwijali przed wami czerwone dywany. Wy pewnie już wiecie, w którejś stolicy liczyliście na takie dywany" - stwierdził Morawiecki. Premier zaznaczył, że Polska potrzebuje kontynuacji "tego, co robimy ostatnie 8 lat". "Ponieważ pan premier Błaszczak ma tyle do nadrabiania tego, co wy zaniedbaliście, tylko do odbudowania tego, co wy zniszczyliście, to mam do was tylko jedną serdeczną prośbę - nie przeszkadzajcie" - skwitował.