Nie jest to łatwy okres dla jednego z czołowych propagandystów Kremla Dmitrija Miedwiediewa. Odkąd Polska zaczęła walczyć z sowieckimi reliktami i zaczęto odkłamywać historię, były prezydent Federacji Rosyjskiej aktywnie wylewa swoje żale na Twitterze. Tym razem poszło o zmianę nazwy Kaliningradu na Królewiec. Okazuje się, że mimo próby dyskredytacji Rzeczpospolitej, ruchy władz w Warszawie wywołują niemałe poruszenie.
Polscy rusofobi chcą więc uczyć wszystkich historii. Nie podoba im się nazwa rosyjskiego miasta Kaliningrad, proponują pisać Krulevets
So, Polish Russophobes want to teach everybody history. The name of the Russian city of Kaliningrad is not to their liking; they suggest writing Krulevets instead.
— Dmitry Medvedev (@MedvedevRussiaE) May 10, 2023
Well, in that case, no Kraków for them; only Krakau.
No Gdańsk; only Danzig.
No Szczecin; only Stettin.
No Poznań;…
Ciekawe, że na Kremlu tak pilnie śledzą doniesienia z Polski. Polski, którą Rosja atakuje i deprecjonuje sugerując, że RP ma tak małe znaczenie, że nawet nasi sojusznicy nie powinni się przejmować co w RP się dzieje...
„Pan nikt z Kremla” znów o Polsce.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) May 10, 2023
Ciekawe, że na Kremlu tak pilnie śledzą doniesienia z Polski. Polski, którą Rosja atakuje i deprecjonuje sugerując, że RP ma tak małe znaczenie, że nawet nasi sojusznicy nie powinni się przejmować co w RP się dzieje...https://t.co/DYG3Eq3t9j pic.twitter.com/BMAyPhHTI1
Na kwietniowym posiedzeniu Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej działająca przy Głównym Geodecie Kraju uchwaliła, że dla miasta Kaliningrad zalecana jest wyłącznie polska nazwa Królewiec, a dla obwodu kaliningradzkiego, obwód królewiecki. Uchwała weszła w życie z dniem jej opublikowania na stronie internetowej Komisji, czyli 9 maja br. Więcej o sprawie pisaliśmy w tekstach poniżej: