10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Gwiazdy K-popu nie pójdą w kamasze. Władze odroczyły im służbę wojskową

Korea Południowa uchwala prawo zezwalające zespołom K-popowym na odroczenie służby wojskowej. Jak poinformowano zwolnienie pozwoli megagwiazdom w dalszym ciągu wzmacniać kulturowy status i gospodarkę kraju.

BTS
BTS
youtube.com/printscreen

Parlament Korei Południowej uchwalił ustawę zezwalającą światowym gwiazdom K-popu, takim jak BTS, na opóźnienie obowiązkowej służby narodowej do wieku 30 lat.

Wszyscy pełnosprawni mężczyźni z Korei Południowej w wieku od 18 do 28 lat są zobowiązani do służby wojskowej przez dwa lata.

Nowelizacja ustawy o służbie wojskowej zezwala na wyjątki dla megagwiazd K-pop, które wzmacniają kulturowy wizerunek i gospodarkę Korei Południowej dzięki swojemu międzynarodowemu sukcesowi.

Korea Południowa pozwala kwalifikującym się uczniom na odroczenie obowiązków do 28 roku życia - po uprzednim przyznaniu ulg w traktowaniu dla znanych muzyków klasycznych i sportowców olimpijskich.

Żadne gwiazdy K-popu nie były do tej pory zwolnione ze służby wojskowej, ale nowa ustawa umożliwi artystom - z rekomendacją ministra kultury - opóźnienie wymogu wojskowego do 30 roku życia.

Najstarszy członek BTS, 27-letni Jin, zbliża się do oficjalnego wieku rekrutacyjnego w czasie, gdy siedmioosobowy boysband na nowo pisze historię K-popu.

Od momentu powstania grupy siedem lat temu, BTS zdobyło międzynarodową rzeszę fanów dzięki chwytliwej, optymistycznej muzyce. Niedawno zespół umieścił pierwszy hit na liście przebojów US Billboard z piosenką Dynamite i zdobył nominację do nagrody Grammy.

Jeon Yong-gi, który jest współautorem tej ustawy, powiedział: „Artyści pop zwykle osiągają najwyższe osiągnięcia w wieku 20 lat, ale wielu z nich musiało zdobyć dyplom ukończenia studiów, aby opóźnić swoją służbę”.

Jin i inni koledzy z zespołu powiedzieli wcześniej, że będą wypełniać swoje krajowe obowiązki, jeśli będzie to wymagane.
Służba wojskowa to w Korei Południowej kwestia kontrowersyjna.

Niedawna ankieta przeprowadzona przez lokalny serwis informacyjny E-Today wykazała, że około 53% osób popiera specjalne traktowanie zespołu, a 47% było przeciwnych.

 



Źródło: sky.news.com, niezalezna.pl,

Jacek Szpakowski