Wyniki Pekao lepsze, niż się spodziewano. Szybko zareagowała giełda - wzrosła wartość akcji banku
Po ogłoszeniu w środę przez Pekao i PKO BP lepszych od oczekiwanych przez rynek wyników za II kw. br., akcje obu spółek notowanych na warszawskim parkiecie drożeją. Papiery Pekao na otwarciu zwyżkowały o ponad 7 proc., a PKO BP o ok. 2,6 proc. W drugim kwartale tego roku Bank Pekao zarobił 359 mln zł, mniej o 38 proc. niż w tym samym okresie zeszłego roku - wynika z dzisiejszego komunikatu banku. Podkreślono, że dzięki kontroli kosztów i digitalizacji bank dobrze poradził sobie w warunkach pandemii.
Pekao i PKO BP ogłosiły w środę wyniki finansowe za II kwartał tego roku. Skonsolidowany zysk Pekao wyniósł 359 mln zł, spadł w ujęciu rok do roku o 38 proc. głównie z powodu dodatkowych, konserwatywnie zawiązanych odpisów kredytowych związanych z COVID-19. Mimo spadku rok do roku, Pekao zarobiło więcej niż oczekiwali analitycy, którzy w tzw. konsensusie rynkowym spodziewali się zysku w wysokości 271 mln zł.
Pekao podkreśla, że w pierwszym półroczu aktywnie wspierał swoich klientów, których dotknęła epidemia COVID-19 oferując im wakacje kredytowe, dostęp do pomocy instytucji państwowych oraz pomocy instytucji unijnych, wprowadzając narzędzia umożliwiające bezpieczne bankowanie.
"Ten okres to dla nas czas wspierania naszych relacji z klientami" - podkreślił prezes Leszek Skiba podczas konferencji prasowej, opisując miniony kwartał, będący naznaczonym walką z koronawirusa i recesją w II kwartale 2020 roku. Podkreślił przy tym, że pomimo trudnego czasu, bank poradził sobie bardzo dobrze.
Ten wzrost sumy bilansowej jest dla nas ważny, ponieważ staliśmy się drugim bankiem w Polsce
- powiedział prezes.
"Bank pozostaje jedną z najbezpieczniejszych instytucji w Polsce i Europie. Cechuje go stabilny bilans, konserwatywna polityka kredytowa oraz wysoki poziom adekwatności kapitałowej i płynności" - zapewniono w komunikacie prasowym. Wskazano m.in. odpowiednio zdywersyfikowany dobry jakościowo i zabezpieczony portfel kredytów czy minimalną ekspozycję na kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich, które są konsekwencją prowadzonej od lat konserwatywnej polityki kredytowej.
Odnosząc się do wsparcia przedsiębiorców w materiałach banku wskazano m.in. na rozszerzenie ofert gwarancyjnych dla przedsiębiorców o 15 mld zł na dodatkowe zabezpieczenia kredytów obrotowych dla średnich i dużych firm z Portfelowej Linii Gwarancyjnej (BGK). Dodano, że Pekao ma istotny udział w dystrybuowaniu środków z Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju, o czym mówiła także także podczas konferencji prasowej wiceprezes banku, Magdalena Zmitrowicz. W trakcie trwania programu, od 28 kwietnia Bank Pekao przeprocesował wnioski dla ponad 31,6 tys. klientów, którzy łącznie otrzymali 7,4 mld zł. Udział banku w dystrybucji środków na rynku stanowi 13 proc.
Podkreślano walor edukacyjny aplikacji i programu PeoPay KIDS. Aplikacja obejmuje konto i bezpłatną kartę dla dziecka oraz panel rodzica do zarządzania aplikacją w nowym PeoPay oraz nowym Pekao24.
Zysk grupy PKO BP w drugim kwartale 2020 roku spadł do 803 mln zł z 1 mld 217 mln zł rok wcześniej. Mimo to zysk banku okazał się 3,8 proc. powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 773,5 mln zł. Lepsze od oczekiwanych wyniki banków przełożyły się na ceny ich akcji notowanych na GPW. Papiery Pekao na otwarciu zwyżkowały o ponad 7 proc., a PKO BP o ok. 2,6 proc. Około godziny 9.20 akcje Pekao wyceniano na 54,72 zł, co oznacza wzrost o 4,91 proc., a akcje PKO BP kosztowały 22,8 zł, po wzroście o 2,47 proc. W tym czasie WIG 20 zyskiwał ok. 1,1 proc.
Źródło: niezalezna.pl, PAP, konferencja Pekao
