Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Odwet USA za atak chemiczny. Kilkadziesiąt pocisków Tomahawk uderzyło w bazę wojskową w Syrii

USA dokonały nad ranem ataku na bazę lotnictwa syryjskiego z użyciem 59 pocisków samosterujących Tomahawk.

navy.mil
USA dokonały nad ranem ataku na bazę lotnictwa syryjskiego z użyciem 59 pocisków samosterujących Tomahawk. Była to odpowiedź na atak bronią chemiczną na opanowane przez rebeliantów miasto, o który Waszyngton oskarżył prezydenta Syrii Asada.  Jak wynika z najnowszych informacji odwetowy atak na bazę wojskową Szajrat w Syrii to „jednorazowa” operacja i obecnie Waszyngton nie planuje dalszego eskalowania konfliktu – wynika z komunikatu Reutersa powołującego się na przedstawiciela Pentagonu.
 
Boliwia, jako jeden z 10 niestałych państw członkowski Rady Bezpieczeństwa ONZ złożyła wniosek, by w sprawie ataku zwołane zostało posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ za zamkniętymi drzwiami.

Tymczasem rząd Izraela zadeklarował „pełne poparcie” dla przeprowadzonego ataku, nazywając go „mocnym przesłaniem” prezydenta Trumpa.

 - Dzisiejszej nocy rozkazałem przeprowadzenie precyzyjnego ataku na bazę lotniczą w Syrii skąd został dokonany atak z użyciem broni chemicznej. Powstrzymanie i przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu śmiercionośnej broni chemicznej leży w żywotnych interesach bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Nie ma żadnych wątpliwości, że Syria użyła śmiercionośnej broni chemicznej wobec swojej ludności – mówił Trump.

Prezydent USA wezwał wszystkie „cywilizowane państwa” do przyłączenia się do Stanów Zjednoczonych w celu położenia kresu rozlewowi krwi w Syrii.
 
Jak poinformował szef Pentagonu James Mattis, atak z użyciem pocisków manewrujących Tomahawk został przeprowadzony o godzinie 20.45 czasu waszyngtońskiego w czwartek (2.45 czasu polskiego w piątek) w samym środku nocy w Syrii aby zminimalizować ofiary w ludziach. O planowanym ataku Pentagon poinformował wcześniej dowództwo sił rosyjskich stacjonujących w Syrii aby uniknąć przypadkowych rosyjskich ofiar ataku.
 
Celem ataku przeprowadzonego z dwóch amerykańskich niszczycieli USS Porter i USS Ross, znajdujących się we wschodnim rejonie Morza Śródziemnego, była baza lotnictwa syryjskiego al-Shajrat, w prowincji Homs.
 
Według amerykańskiego wywiadu to właśnie z tej bazy wystartował samolot syryjskiego lotnictwa wojskowego, który we wtorek zrzucił bombę ze śmiercionośnym gazem bojowym sarinem na miejscowość Chan Szajchun.

 



Źródło: navy.mil,whitehouse.gov. PAP

 

#broń chemiczna #atak chemiczny #Rosja #Syria #USA

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo