Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Co naprawdę dzieje się w Polsce? Ostre oświadczenie europosłów PiS

"Polska jest bezpiecznym krajem. Nie ma zbiorowych aktów przemocy na seksualnym, rasowym ani innym tle.

Autor: wg

"Polska jest bezpiecznym krajem. Nie ma zbiorowych aktów przemocy na seksualnym, rasowym ani innym tle. Imprezy noworoczne i inne popularne wydarzenia odbywające się w Polsce przebiegają w spokoju, bez przeszkód, zakłóceń porządku publicznego i aktów agresji" - piszą w oświadczeniu wydanym przez Europejską Partię Konserwatystów i Reformatorów eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości.

List, inspirowany zapewne akcją "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie" i portalu Niezalezna.pl, również ma być odtrutką na propagandę serwowaną za granicami naszego kraju przez nieprzychylne Polsce media.

Europosłowie PiS przypominają w oświadczeniu, że partia ta legalnie zdobyła większość w Sejmie i że Andrzej Duda legalnie wygrał wybory prezydenckie. Dodają, że taki rezultat wyborów był efektem bardzo krytycznej oceny rządów PO-PSL przez wyborców:

"Pod rządami tamtej władzy zdarzały się przypadki represji karnych wobec osób wyrażających krytykę ówczesnego rządu w Internecie, na imprezach sportowych lub podczas antyrządowych demonstracji. Inwigilacja, a nawet represje wobec dziennikarzy, skłaniały do poważnego niepokoju. Jednak te fakty nie przyciągnęły uwagi ani nie skłoniły do jakiejkolwiek reakcji ze strony instytucji europejskich w tym czasie".


W oświadczeniu przypomniane jest także niezgodne z konstytucją wybranie nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez PO, fakt decentralizacji Polski (i to, że w 15 na 16 regionach Polski lokalny samorząd kontrolowany jest przez ludzi PO).

"Wolność słowa jest respektowana. W Polsce bez żadnych utrudnień i represji odbywają się antyrządowe demonstracje. Panuje całkowita wolność prasy, której właścicielami są w większości zachodnie, głównie niemieckie, korporacje. [...] Jakiekolwiek blokowanie informacji o ważnych wydarzeniach, tak jak to ostatnio miało miejsce w Niemczech w odniesieniu do wypadków w Kolonii i innych niemieckich miastach, jest w Polsce niewyobrażalne"

- wyjaśniają europosłowie.

"Polska jest bezpiecznym krajem. Nie ma zbiorowych aktów przemocy na seksualnym, rasowym ani innym tle. Imprezy noworoczne i inne popularne wydarzenia odbywające się w Polsce przebiegają w spokoju, bez przeszkód, zakłóceń porządku publicznego i aktów agresji. Sytuacja jest z pewnością znacznie lepsza w tej materii aniżeli w wielu innych krajach Unii Europejskiej, w których niestety mają miejsce akty terroru, zbiorowej agresji, a nawet ataki na podłożu rasistowskim i seksualnym"

- dodają autorzy oświadczenia.

Czytamy w nim także:


"W Polsce prawa kobiet są przestrzegane, tak że nie są one narażone na niebezpieczeństwo ulicznych ataków. Nikt nie stawia kobiet wobec poniżających żądań nieprowokowania potencjalnych agresorów poprzez ubiór lub zachowanie. Władze nie dają kobietom upokarzających porad, aby wychodziły z domu same i poruszały się w miejscach publicznych w grupach, co władze sugerowały kobietom w Niemczech".

Autor: wg

Źródło: niezalezna.pl,politico.eu