Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Kopacz puściły nerwy. Otwarta wojna w Platformie jeszcze przed wyborami

Nie milkną echa wczorajszej debaty przedwyborczej z udziałem Beaty Szydło i Ewy Kopacz.

Autor: rz

Nie milkną echa wczorajszej debaty przedwyborczej z udziałem Beaty Szydło i Ewy Kopacz. O ocenę starcia kandydatek PiS i PO na premiera pokusił się nawet Grzegorz Schetyna, który początkowo starał się odpowiadać dyplomatycznie, później jednak zaczął ostro krytykować sztabowców Kopacz „Ekipa PiS-u odrobiła lekcję” przyznał nawet. Po tych słowach szefa MSZ Ewie Kopacz najwyraźniej puściły nerwy i za pośrednictwem mediów odpowiedziała swojemu partyjnemu koledze.

Pytany przez Monikę Olejnik o to, która z kandydatek na premiera wygrała wczorajszą debatę Schetyna przyznaje, że jego zdaniem był „remis ze wskazaniem”.

Merytorycznie premier Ewa Kopacz – to jasne, bo ma większą wiedzę i prowadzi sprawy państwa. To poza dyskusją, Myślę, że to remis ze wskazaniem. Dużo było remisowych. Nie było dużej różnicy, nie było dużej różnicy między tymi występami – tłumaczył na antenie Radia ZET.

Grzegorz Schetyna nie zostawił natomiast suchej nitki na formule debaty i ustaleniach sztabów wyborczych.

Jestem zwolennikiem takich debat, jakie były wcześniej, np. jak Tuska z Kaczyńskim. Tam była interakcja. Tam było widać różnice, można było pokazać swoją inność, być bardziej przekonywujący. Przy tych wystąpieniach to warto zmienić na przyszłość, bo te debaty nie są starciem (…) Jesteśmy zakładnikami ustaleń sztabowych, a na tym cierpi sama jakość debaty i tę treść, która powinna przynieść. Z tego trzeba wyciągnąć wnioski – tłumaczył szef MSZ.

Starający się do tej pory odpowiadać dyplomatycznie Schetyna, zmienił front, gdy rozmowa zeszła na temat wizerunku Beaty Szydło i Ewy Kopacz po zakończeniu debaty. Niezwykle wymowny był już sam obrazek po zakończeniu rozmowy Beaty Szydło i Ewy Kopacz. Ta pierwsza uśmiechnięta, w otoczeniu młodych ludzi. Ta druga zdenerwowana podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami.
 
CZYTAJ WIĘCEJ: Ten obrazek nokautuje. Szydło uśmiechnięta w tłumie, Kopacz jedynie wśród działaczy

Monika Olejnik stwierdziła, że podczas gdy wokół Beaty Szydło było widać radość i młodych ludzi, Ewie Kopacz towarzyszyła aura smutku i osamotnienia.

Ekipa PiS-u odrobiła lekcję. Podobnie było w 2007 roku. Wtedy otoczenie Donalda Tuska tworzyło atmosferę dobrych emocji i zwycięstwa. Trudno mi powiedzieć, dlaczego tego zabrakło, nie jestem bezpośrednio w sztabie. Bardzo ważne jest tworzenie takiej atmosfery przed i po, wspieranie kandydata” [...] Zawsze trzeba pilnować. W takiej debacie nie jest ważne tylko sama rozmowa, ale atmosfera przed i po. Tutaj było widać było, Nawet jeśli wiwaty i młodzież wokół Beaty Szydło były wyreżyserowane, chodzi o zrobienie wrażenia piorunującego zwycięstwa w debacie. Na to trzeba odpowiadać taką samą emocją – mówił Schetyna w Radiu ZET.

Ewie Kopacz wypowiedzi Schetyny ewidentnie nie przypadły do gustu, na briefingu w Radomiu ostro zaatakowała swojego partyjnego kolegę.

- Nie ma pani wrażenia, że wczorajszą debatę przegrała pani tak naprawdę po debacie, bo Grzegorz Schetyna powiedział w Radiu Zet, że nie byliście przygotowani i Beata Szydło wyszła w glorii zwycięzcy z tej debaty?  - pytał jeden z dziennikarzy
- Tak powiedział Grzegorz Schetyna? No, to może się zastanowię i jego dzisiaj wyślę w takim razie, skoro jest taki silny – odparła wyraźnie rozdrażniona Ewa Kopacz.

Autor: rz

Źródło: niezalezna.pl,Radio Zet,300polityka.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane