Warszawski ratusz zaczął obsadzać stanowiska w radach nadzorczych i zarządach w miejskich spółkach. Nie potrzeba konkursów, wystarczą rekomendacje. Znajomość i dobre stosunki z Hanną Gronkiewicz-Waltz mogą tylko pomóc w uzyskaniu intratnego stanowiska. A dorobić można sporo.
Dla swoich miejsce zawsze się znajdzie. O wiernych współpracownikach nie zapomniała prezydent Warszawy. Dorobi nawet sam wiceprezydent.
Jóźwiak w miejskich wodociągach
Jarosław Jóźwiak to
prawa ręka Hanny Gronkiewicz-Waltz. Od razu po wyborach został mianowany wiceprezydentem miasta. Teraz
„został ekspertem od...rur” – podaje „Fakt”. Jest szefem rady nadzorczej miejskich zakładów wodno kanalizacyjnych (MPWiK). W tej strategicznej warszawskiej spółce może dorobić nawet
40 tys. zł rocznie.
PKiN dla Kaznowskiej i Wierzbickiego
Renata Kaznowska, od wielu lat była
współpracownikiem Hanny Gronkiewicz-Waltz. Przesiadła się z fotela prezesa Zarządu Terenów Publicznych do fotela prezesa Pałacu Kultury i Nauki. Na tym stanowisku jej poprzedniczka inkasowała
292 tys. zł rocznie.
Sebastian Wierzbicki, warszawski działacz SLD, który
był kandydatem na prezydenta miasta, a później poparł Hannę Gronkiewicz-Waltz w walce o fotel prezydenta miasta – nie będzie miał źle. Zasiądzie w fotelu wiceprezesa Pałacu Kultury i Nauki. Ciekawy transfer… Rzecznik ratusza tłumaczy jednak, że miasto chce korzystać z jego umiejętności.
–
Zależy nam aby mieszkańcy mogli w pełni korzystać z umiejętności i doświadczenia tych specjalistów, stąd takie, a nie inne decyzje – powiedział „Faktowi” Bartosz Milczarczyk ze stołecznego urzędu miasta.
Powodów do narzekania nie może mieć Leszek Ruta. W 2013 r.„
stracił fotel dyrektora ZTM, bo przysporzył prezydent stolicy kłopotów” – przypomina gazeta.
Teraz powraca. Mianowano go wiceprezesem Miejskich Zakładów Autobusowych, gdzie rocznie może zarobić
nawet 180 tys. zł.
Źródło: niezalezna.pl,fakt.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg
Wczytuję ocenę...