Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Mocne poparcie dla inicjatywy polskich władz. Polska pewnym filarem bezpieczeństwa w regionie

Władze Litwy, Łotwy i Estonii oraz Wielkiej Brytanii zgodnie przekonują, że to w Polsce, uznawanej za najmocniejszy militarnie punkt wschodniej flanki NATO, powinna powstać stała baza armii USA. Działania strony polskiej w tej sprawie popiera także większość amerykańskich mediów branżowych.

Autor: redakcja

W poniedziałek w Tallinie odbyło się posiedzenie szefów rządów krajów bałtyckich. Jednym z głównych tematów rozmowy była kwestia regionalnego bezpieczeństwa, z naciskiem na wzmacnianie zdolności militarnych NATO.

Wszyscy jesteśmy zainteresowani wojskową obecnością Stanów Zjednoczonych w naszym regionie. Otrzymujemy dzięki temu dodatkową gwarancję bezpieczeństwa i większe odstraszanie [przed potencjalnym zagrożeniem]

– powiedział w swoim wystąpieniu premier Litwy Saulius Skvernelis. Ponadto szef łotewskiego rządu Māris Kučinskis wraz z obecnym w Estonii ministrem spraw zagranicznych RP Jackiem Czaputowiczem także stwierdzili, że stała obecność amerykańskich wojsk to najlepszy sposób na wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu.

Obradujący w Tallinie politycy przyznali, że odpowiednim miejscem na utworzenie stałej bazy wojsk USA w regionie jest Polska. Taki scenariusz oficjalnie poparły również władze Wielkiej Brytanii. Ponadto inicjatywa spotkała się z pozytywnym oddźwiękiem w amerykańskich branżowych mediach, m.in. na portalu Defense News i Army Times, a także w materiałach agencji Bloomberga i wersji internetowej „Washington Post”. Ostateczna decyzja, czy i gdzie zostanie ulokowana baza, ma zapaść podczas lipcowego szczytu Sojuszu w Brukseli.

Zgodnie z przewidywaniami przeciwni wzmacnianiu wschodniej flanki NATO są przedstawiciele Rosji i Białorusi. Szef białoruskiej dyplomacji Uładzimir Makiej stwierdził w poniedziałek, że Mińsk nie planuje rozmieszczenia na swoim terenie nowych rosyjskich baz wojskowych, z jednym wyjątkiem.

Musimy brać pod uwagę kroki swoich sąsiadów. Gdy okażą się one dla nas niebezpieczne [w domyśle, gdyby baza wojsk USA powstała w Polsce], wówczas rozważymy wszystkie możliwości

– powiedział polityk.

Cały tekst w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

Autor: redakcja

Źródło: Gazeta Polska Codziennie