Antoni Macierewicz w towarzystwie Jarosława Kaczyńskiego, generałowej Ewy Błasik oraz wdowy po gen. Gągoru odsłonił w MON tablicę pamiątkową ku czci Lecha i Marii Kaczyńskich. Musimy pamiętać o wzorze, którzy pozostawili polegli dla Ojczyzny.
To upamiętnienie ludzi którzy dobrze zasłużyli się ojczyźnie. Którzy żyli dla Polski i zginęli za Polskę. Dramat smoleński to niestety coś dużo bardziej dramatycznego dla narodu polskiego. Choć strata tak wielkiej części elity narodowej każdy naród powaliłaby, my byliśmy świadkami 6 lat próby zakłamywania pamięci tych ludzi i tego co naprawdę się wydarzyło. Pełen dramat smoleński rozwija się przed nami dopiero wtedy gdy przeżyjemy obie te części tamtych wydarzeń. Dzisiaj do Polski wróciło prawo. Dzisiaj do Polski wróciła sprawiedliwość. Dzisiaj we wszystkich 96 miejscach gdzie pochowano poległych pod Smoleńskiem stanęło Państwo Polskie. O sześć lat za późno, ale stanęło, jest i będzie. Będzie państwo Polskie i prawda o tym dramacie. Tym wszystkim którzy do tego doprowadzili wielka wdzięczność. Będziemy pamiętali o tym kto był sprawiedliwy, i będziemy pamiętali o tym kto nie był sprawiedliwy. Sprawiedliwi zostaną nagrodzeni, pozostali zostaną ukazani. Dzisiaj musimy pamiętać o wzorze jaki nam zostawili nam wszystkim pozostawili ci, którzy polegli żyjąc dla ojczyzny, żyjąc dla Polski. Wojsko Polskie tym właśnie wzorem będzie się kierowało - powiedział szef MON.
Prezes PiS dodał:
Pozostaje mi podziękować za tą tablicę poświęconą mojemu bratu i mojej bratowej. Musimy dążyć do prawdy, bo bez niej nie będziemy mogli odbudować stosunków wewnętrznych. Musimy zawsze kierować się prawdą, która jest najważniejsza. Wierzymy, że sprawa katastrofy smoleńskiej zostanie wyjaśniona - powiedział Jarosław Kaczyński.
Z całego serca dziękuję niezłomnemu Ministrowi Obrony Narodowej - Panu Antoniemu Macierewiczowi, który zaangażował się w poszukiwanie prawdy o Katastrofie i stanowczo przeciwstawił się propagandzie kłamstwa - powiedziała Ewa Błasik w MON.