Dwójka dziennikarzy śledczych "Newsweeka" była w hotelu "Bałtyk" należącym do "Solidarności". Po wizycie Michała Krzymowskiego i Wojciecha Cieśli w pokoju brakowało ręczników - tak przynajmniej twierdzi Piotr Duda powołujący się na oświadczenie pokojówki.
Trwa dyskusja o publikacji kierowanego przez Tomasz Lisa "Newsweeka", że szef "Solidarności" Piotr Duda wielokrotnie wypoczywał w hotelu "Bałtyk" należącym do związku.
"Przewodniczący Solidarności udzielił ekskluzywnego wywiadu redaktorowi naczelnemu "Super Expressu" Sławomirowi Jastrzębowskiemu.
Duda ujawnił, że po wizycie autorów tekstu z "Newsweeka" w hotelu "Bałtyk" zniknęły trzy ręczniki. Powiadomić o tym miała pokojówka, która sprzątała pokoje po dziennikarzach Lisa. Kobieta złożyła stosowne oświadczenie w tej sprawie" - czytamy na stronie se.pl
Dziennikarze tabloidu poprosili o komentarz Michała Krzymowskiego. - To jakiś żart? To nie jest prawda - zapewniał.
Źródło: niezalezna.pl,se.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb
Wczytuję ocenę...