Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Ukraina odcięła prąd Krymowi. Putin ma poważny problem: półwysep czeka katastrofa

Koncern Ukrenergo, kontrolowany przez Kijów, odciął dostawy prądu z Ukrainy na okupowany przez Rosjan półwysep.

kremlin.ru
Koncern Ukrenergo, kontrolowany przez Kijów, odciął dostawy prądu z Ukrainy na okupowany przez Rosjan półwysep. Dla Krymu brak dostaw prądu z Ukrainy oznacza całkowitą katastrofę - pisze portal kresy24.pl.

"Nawet krótkotrwałe przerwy w tych dostawach na początku ubiegłego roku powodowały, że półwysep całkowicie pogrążał się w ciemnościach. Rosjanie nie są w stanie zapewnić Krymowi energii z innych źródeł"


- czytamy na kresy24.pl.

Decyzja ukraińskiego koncernu jest oczywiście zgodna z prawem. Jak słusznie podkreśla spółka w prasowym komunikacie, Ukrenergo nie ma obowiązku uprzedzania rosyjskich władz o swojej działalności na terenie Ukrainy. A Krym - choć okupowany przez Rosję - nadal de iure do Ukrainy należy.

Teraz Kreml będzie miał poważny problem, zwłaszcza że to nie pierwsza taka decyzja Kijowa. Jak przypomina portal kresy24.pl - na Półwyspie Krymskim brakuje także wody, bo 85 proc. dostaw wody na Krym pochodziło z ukraińskiego Zbiornika Kachowskiego na Dnieprze. Już teraz okupacyjne władze rosyjskie nawołują mieszkańców Krymu do gromadzenia deszczówki.

 



Źródło: kresy24.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
wg
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo