"Pamiętając o historii spotkań Ludzi Gór i tradycji ruchu regionalnego, w imię odpowiedzialności za przyszłość górskich dziedzin i rodzin, Związek Podhalan jako następca gospodarza zjazdu Święta Gór w 1935r. dziś, w 80-tą rocznicę tego wydarzenia zaprasza do Ludźmierza w dniach 25-26 kwietnia na PIERWSZY ZJAZD KARPACKI" - czytamy na stronie redykkarpacki.pl
Dwudniowy Zjazd odbędzie się w Sanktuarium Ludźmierskim i Domu Podhalan. Na tej samej stronie pojawiła się jeszcze jedna informacja.
"Nawiązując do przedwojennej tradycji informujemy, iż Patronat Honorowy nad I Karpackim Zjazdem przyjął Prezydent RP Bronisław Komorowski".
Zjazd się jeszcze nie rozpoczął, a Komorowski już zdążył skłócić górali, bo wczoraj odbyła się konferencja przedstawicieli Związku Podhalan, którzy zaprotestowali przeciwko upolitycznieniu ich spotkania.
"Uczestnicy konferencji wydali oświadczenie, w którym zaprotestowali przeciwko obecności na Zjeździe Karpackim prezydenta Bronisława Komorowskiego. Według nich, obecność na święcie górali prezydenta, który wyraża zgodę na ratyfikację ustawy antyprzemocowej i zezwolił na sprzedaż Polskich Kolei Linowych jest niestosowna" - relacjonuje portal podhale24.pl
Odnieśli się również, do argumentu o przedwojennej tradycji.
- Dawniej prezydent Mościcki obejmował patronat nad świętem gór w Zakopanem, bo to święto było elementem polityki karpackiej państwa polskiego. Dzisiaj tej polityki w stosunku do regionu karpackiego nie ma, a Polska przestała być jego liderem - tłumaczył Władysław Motyka, członek prezydium Zarządu Głównego Związku Podhalan.
Protestował również przeciwko wikłaniu górali w kampanię wyborczą.
- Zjazd powinien zostać zorganizowany po wyborach, bo w tym momencie jego uczestnicy zostaną przedstawieni jako zwolennicy prezydenta - stwierdził Motyka.
Komorowski już raz w tej kampanii wyborczej odwiedził górali w Nowym Targu. Raczej nie wspomina tej wizyty zbyt dobrze. Gwizdy zapamiętał zapewne na długo.
TAK PRZEBIEGŁA WIZYTA W NOWY TARGU - OBEJRZYJ
