Wszystko wskazuje na to, że Donald Tusk długo jeszcze będzie pamiętał wczorajszą konferencję prasową. Po raz pierwszy od dłuższego czasu opinia publiczna mogła zobaczyć premiera, który stracił panowanie nad sobą i był wyraźnie zdenerwowany. Choć Tusk zapowiadał kolejne spotkanie z dziennikarzami, KPRM na ten temat milczy.
Jak informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl, na wczorajszej konferencji prasowej Donald Tusk wyraźnie był zdenerwowany i nie panował nad sytuacją.
Doszło nawet do tego, że premier zapomniał o wyuczonych gestach i nie wiedział, co zrobić z lewą ręką. Zaciśniętą pięść Tuska pokazały telewizyjne kamery, a na zdjęciach uwieczniło ją wielu fotoreporterów.
Dociekliwe pytania Michała Rachonia (TV Republika) i Samuela Pereiry („Gazeta Polska Codziennie”) oraz słowa Moniki Olejnik: „Całe środowisko dziennikarskie jest przeciwko panu” wytrąciły premiera Tuska z równowagi.
Szef PO plątał się, jąkał i miał problemy z wyjaśnieniem najbardziej podstawowych kwestii.
Choć jeszcze wczoraj Tusk zapowiadał kolejne spotkanie z dziennikarzami, dziś nie pojawia się żadna informacja na ten temat, a premier zniknął.
- Ze względu na charakter dnia pozwolicie państwo, że przed 9 skończymy dzisiejsze spotkanie, ale jutro będę także do państwa dyspozycji – obiecywał wczoraj Tusk.
Dzisiaj na oficjalnej stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów widnieje natomiast informacja:
(fot. premier.gov.pl)
Źródło: niezalezna.pl,premier.gov.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz
Wczytuję ocenę...