Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Alfie Evans miał nie przeżyć bez aparatury. Odłączony kilkanaście godzin temu od sprzętu chłopiec wciąż żyje!

Wczoraj sąd w Wielkiej Brytanii zdecydował o możliwości odłączenia od specjalnej aparatury medycznej 2-letniego Alfiego Evansa, zmagającego się z poważnym uszkodzeniem mózgu. Chłopca odłączono od sprzętu w poniedziałek po godzinie 21.00 czasu brytyjskiego. Choć lekarze twierdzili, że 2-latek nie jest w stanie przeżyć bez wsparcia aparatury, Alfie od ok.13 godzin oddycha samodzielnie.

Alfie Evans
Twitter.com/@Alfiesarmy16 (screenshot)

Kilka dni temu na naszej stronie opisywaliśmy historię Alfiego Evansa, 2-letniego chłopca z Wielkiej Brytanii, cierpiącego na chorobę neurologiczną, której nie udało się wciąż zdiagnozować. Wbrew woli rodziców lekarze chcieli go odłączyć od aparatury. Przez długi czas trwała batalia sądowa, w której kolejne instancje przyznawały rację lekarzom.

W tym czasie gotowość przyjęcia przebywającego od 2016 r. w brytyjskim szpitalu Alder Hey w Liverpoolu chłopca wyraziła watykańska klinika Bambino Gesu. W sprawę Alfiego bardzo aktywnie włączył się papież Franciszek, który w minionym tygodniu spotkał się z rodzicami dwulatka. Wczoraj rząd włoski przyznał Alfiemu Evansowi obywatelstwo, co pozwoliłoby na przewiezienie go do Włoch.

CZYTAJ WIĘCEJ: Alfie Evans trafi do watykańskiego szpitala?

Jednak w poniedziałek popołudniu brytyjski Sąd Najwyższy - ostatnia instancja sądowa - zdecydował o zezwoleniu na odłączenie chłopca od sprzętu medycznego. W uzasadnieniu decyzji padły słowa o działaniu "w najlepszym interesie Alfiego". 

Kilkanaście minut po 21.00 w poniedziałek czasu brytyjskiego, po rozmowie lekarzy z rodzicami, ich pełnomocnikiem, a także ambasadorem Włoch, podjęto decyzję o odłączeniu Alfiego Evansa od respiratora. Choć lekarze byli zdania, że chłopiec nie przeżyje bez wsparcia aparatury, dwulatek zaczął samodzielnie oddychać. Mija już kilkanaście godzin od odłączenia od respiratora, a Alfie Evans wciąż żyje!

#AlfieEvans right now..he has been breathing on his own since 21.17pm.. he is needing oxygen but alder hey wont give it.. pray for Alfie ..you can do this Alfie..keep fighting..share share share,, please help @Pontifex @Pontifex_it @Steven_Woolfe #savealfieevans pic.twitter.com/9RTFKE7v4Y

— #ALFIESARMY (@Alfiesarmy16) 23 kwietnia 2018

Chłopiec otrzymał już tlen i wodę. Jak powiedział podczas porannej konferencji prasowej ojciec Alfiego, "lekarze są oszołomieni faktem, że chłopiec żyje". 

8:14 czasu PL
Mama #AlfieEvans na FB (tłum. z ang):
Alfiemu zezwolono na tlen i wodę!! Jaki on niesamowity ???? bez względu na to co się stanie, on już udowodnił tym lekarzom, że nie mają racji ???? jak on pięknie wygląda❣️#FreeAlfieEvans#AlfiesArmy#ReleaseAlfieEvans pic.twitter.com/Ht1SyHMc5w

— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) 24 kwietnia 2018

Pełnomocnicy rodziny chłopca oraz strona włoska zabiegają o jak najszybsze przetransportowanie go z Alder Hey do Bambino Gesu. Ojciec Alfiego poprosił o modlitwę.

- Módlmy się gorliwie, by sędzia Hayden pozwolił na "uwolnienie" Alfiego z kliniki Alder Hey. Proszę o modlitwę. Możecie modlić się w domu, w samochodzie lub przybyć na modlitwę do Alder Hey. Zachęcam każdego, by stanąć wspólnie za Alfiem

- mówił Thomas Evans.

 



Źródło: lifesitenews.com, Twitter, KAI, niezalezna.pl

 

#Alder Hey #aparatura medyczna #papież #Wielka Brytania #Evans #Alfie Evans

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo