
fot. Wacław Klemp
Podczas debat o specsłużbach Tomasz Kaczmarek opowiedział zebranym o początkach swojej pracy w policji, a potem w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Porównując czasy swojej służby z okresem obecnym, były funkcjonariusz CBA zauważył, że po dojściu do władzy PO zaprzestano prowadzenia nowych poważnych operacji.

fot. Wacław Klemp
Jak podkreślał w swoim wystąpieniu Kaczmarek, najbardziej szkoda mu dziś straconego potencjału. Chodzi o środki wydane przez państwo na jego szkolenie. Po ujawnieniu w prasie jego tożsamości „agent Tomek” musiał opuścić służbę.

fot. Wacław Klemp