oszczędności Polaków
Rząd Tuska nie da zarobić Polakom na obligacjach. "Minister Domański wykorzystał sytuację"
W kontrze do obniżenia przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) stóp procentowych, Ministerstwo Finansów zmniejszyło oprocentowanie większości obligacji detalicznych. Od 1 listopada pójdą one w dół o 25 punktów bazowych, czyli 0,25 proc. To oznacza, że Polacy otrzymają mniej za swoje oszczędności, które w nich ulokują. – Takimi ruchami, a spodziewam się, że może być ich więcej, obligacje staną się mało atrakcyjne dla przeciętnego Kowalskiego, który zacznie poszukiwać innych źródeł oszczędzania – mówi portalowi Niezależna.pl Andrzej Kosztowniak, były minister finansów.