Ministerstwo Sprawiedliwości

"Pierwsza transza podwyżek dla pracowników sądów zostanie wypłacona wraz z październikowymi pensjami. Taką decyzję podjął wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik" - poinformował resort sprawiedliwości.

Grzegorz Schetyna przekonywał, że za rządów PO-PSL budżet Ministerstwa Sprawiedliwości był na przestrzeni lat w miarę stabilny, a ewentualne różnice wynosiły ok. 25 mln zł. Lider PO twierdzi jednocześnie, że budżet ten pod rządami PiS drastycznie wzrósł. Na reakcję resortu sprawiedliwości nie trzeba było długo czekać. Wiceminister Wójcik przedstawił fakty i zażądał od Schetyny przeprosin.

- Jak tylko dowiedziałem się o możliwym naruszeniu standardów przez sędziów zatrudnionych w Ministerstwie Sprawiedliwości, natychmiast podjąłem decyzję o ich zwolnieniu. Nie będę tolerował tego rodzaju zachowań - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując sprawę byłego wiceministra Łukasza Piebiaka.