migracja
Tomasz Teluk: UE swoją polityką sama stworzyła problem, z którym sobie nie radzi, a swoje dokłada Rosja
W 1973 r. francuski pisarz Jean Raspail napisał proroczą powieść, w której zachodnia cywilizacja zostaje zniszczona poprzez masową migrację z krajów ubogich, przybijającą statkami do śródziemnomorskich portów. Wydawałoby się, że beletrystka ma się nijak do rzeczywistości, a jednak od 2011 r. widzimy w telewizorach łódka po łódce, jak rzesze mieszkańców Afryki lądują na włoskich i greckich wyspach, koczują, a potem wszelkimi sposobami przedostają się do socjalnych rajów: Niemiec, Francji, Skandynawii i Wielkiej Brytanii. Wizja Raspaila na naszych oczach staje się rzeczywistością.
Opozycja w PE głosowała za przymusową relokacją. „Oni zdania w tej sprawie nie zmienili”!
Rząd PiS jest gwarantem, że w Polsce nie będzie podobnych obrazków jak na południu Europy, gdzie granice są szturmowane przez nielegalnych imigrantów - podkreślił rzecznik rządu Piotr Müller. W europarlamencie politycy PO wspierają pakt migracyjny zakładający przymusową relokację - dodał rzecznik PiS Rafał Bochenek. Z kolei wiceminister funduszy i polityki regionalnej Marcin Horała podkreślił, że "rządy Donalda Tuska i sterowanej z Berlina opozycji oznaczają zgodę na przymusową relokację do Polski nielegalnych imigrantów". "Rząd PiS będzie blokował relokację" - zapewnił wiceminister.