kopalnia Silesia
"To jest dramat! Tak się nie postępuje z ludźmi". Górnicy z Silesii o podejściu rządu do protestu
21 górników z kopalni PG Silesia w Czechowicach-Dziedzicach od sześciu dni protestuje 500 metrów pod ziemią. W rozmowie z Niezalezna.pl Grzegorz Babij, przewodniczący zakładowej „Solidarności”, ostro krytykuje ministra energii Miłosza Motykę za unikanie bezpośrednich rozmów i traktowanie pracowników jak „ludzi drugiej kategorii”. "Jedyną osobą, do której dzisiaj nie mam pretensji jest pan prezydent Karol Nawrocki" - ocenił Babij, przypominając, że prezydenccy ministrowie nie stchórzyli i przyjechali na rozmowy do kopalni.