Transportowy An-22 radzieckiej konstrukcji rozbił się niedaleko rosyjskiej stolicy. Na pokładzie było siedem osób. Ich los jest nieznany.
Tamtejsze media poinformowały, że maszyna należała do resortu obrony i była ostatnim tego typu samolotem w ich uposażeniu.
Samolot miał wykonywać próbny lot po niedawnej naprawie. Rozbite szczątki znaleziono m.in. na pobliskim zbiorniku wodnym.