"Wydaje się, że jedyne, co robią, to piszą naprawdę mocno sformułowany list, a potem nigdy go nie publikują. To puste słowa, a puste słowa nie rozwiązują wojny. Jedyne, co rozwiązuje wojnę i wojny, to działanie"
– powiedział, podkreślając że odkąd wrócił na stanowisko prezydenta USA zakończył siedem wojen.
Wspominając o sytuacji w Strefie Gazy podkreślił konieczność natychmiastowego odzyskania zakładników od Hamasu. Odniósł się także do wojny na Ukrainie i oznajmił, że Stany Zjednoczone są nałożyć "bardzo wysokie cła" na Rosję, jeśli nie zgodzi się ona na zakończenie konfliktu.
Skrytykował też kraje europejskie, które wciąż kupują produkty energetyczne od Rosji. Jego z daniem w ten sposób "finansują wojnę przeciwko sobie", co ocenił jako "żenujące".
Amerykański prezydent stanowczo wypowiedział się również o niekontrolowanej w Europie. Wezwał państwa do wzięcia przykładu z niego. - Podjęliśmy odważne działania, aby szybko powstrzymać niekontrolowaną migrację. Kiedy zaczęliśmy zatrzymywać i deportować wszystkich, którzy przekroczyli granicę, oraz usuwać nielegalnych imigrantów ze Stanów Zjednoczonych, po prostu przestali przyjeżdżać - mówił.
Jego zdaniem tempo imigracji w Europie jest częścią „globalistycznego programu migracyjnego”.
"Czas zakończyć nieudany eksperyment z otwartymi granicami. Musicie to zrobić teraz"
– powiedział i dodał: "wasze kraje zmierzają do piekła".
Skrytykował też politykę zielonej energii. Stwierdził, że zmiany klimatu to "największe oszustwo, jakie kiedykolwiek popełniono na świecie". - Ślad węglowy to mistyfikacja, wymyślona przez ludzi o złych intencjach, którzy zmierzają ku całkowitej zagładzie - powiedział.
"Jeśli nie uciekniecie od tego zielonego przekrętu, wasz kraj upadnie"
– zwrócił się do liderów innych państw.
Podkreślił, że aby Europa była wielka potrzebuje silnych granic i tradycyjnych źródeł energii.