W dzisiejszych eksplozjach na dwóch rosyjskich lotniskach wojskowych zginęło kilka osób - wynika z doniesień rosyjskich oraz ukraińskich. Za skutecznymi atakami stoją prawdopodobnie ukraińskie siły zbrojne.
Na lotnisku w pobliżu miasta Riazań, na południowy wschód od Moskwy, eksplodowała cysterna z paliwem, zabijając trzy osoby i raniąc sześć - podały rosyjskie media państwowe.
Kolejne dwie osoby zostały podobno ranne w wybuchu na lotnisku w bazie Engels w obwodzie saratowskim. Według niektórych ukraińskich źródeł zniszczeniu miały ulec dwa rosyjskie bombowce strategiczne.
Two TU-95 planes supposedly damaged after a reported drone attack on an air base in Russian Engels, Saratov region.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) December 5, 2022
Engels airbase is one of the take-off sites for Russian planes that launch rockets on Ukraine. pic.twitter.com/ArQ9rZVRmw
Nie wiadomo, co było przyczyną wybuchów, choć nieoficjalnie mówi się o ataku dronami. Oba obszary znajdują się setki kilometrów od granicy z Ukrainą.
Three people died as a result of an explosion at a military airfield near #Ryazan, #Russia. pic.twitter.com/MvyG7AYunJ
— NEXTA (@nexta_tv) December 5, 2022
Gubernator obwodu saratowskiego powiedział, że siły bezpieczeństwa sprawdzają to, co nazwał "doniesieniami o incydencie w instalacjach wojskowych".