W niedzielę, w wyniku brutalnego ataku sił rosyjskich na wieś Czerkaśke w obwodzie donieckim, życie straciły trzy kobiety. Gubernator obwodu, Wadym Fiłaszkin, potwierdził, że rosyjscy żołnierze użyli amunicji kasetowej, co świadczy o wyjątkowej brutalności i lekceważeniu życia cywilów.
Atak miał miejsce około godziny 10:30 i, według lokalnej policji, został przeprowadzony prawdopodobnie za pomocą wieloprowadnicowej wyrzutni rakiet. Oprócz trzech zabitych, dwie osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala. Tragiczne wydarzenia w Czerkaśkem to kolejny przykład zbrodni wojennych popełnianych przez Rosję na Ukrainie. W związku z tym zdarzeniem prokuratura obwodowa wszczęła śledztwo w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych.
Należy podkreślić, że sytuacja w obwodzie donieckim pozostaje niezwykle napięta. W ciągu ostatniej doby doszło tam do około 100 starć zbrojnych, a w sobotę zginęło pięciu cywilów, a jedenastu zostało rannych.
Użycie przez Rosję amunicji kasetowej jest szczególnie potępiane na świecie.
Tego rodzaju broń rozprzestrzenia się na dużym obszarze, powodując liczne ofiary wśród ludności cywilnej. Zakaz jej stosowania został przyjęty przez wiele krajów, jednak Rosja wciąż jej używa, łamiąc tym samym międzynarodowe prawo humanitarne.