Obwód chersoński: zatopionych zostało 30 miejscowości

W wyniku wysadzenia przez rosyjskie wojska zapory w Nowej Kachowce zalanych zostało 30 miejscowości w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy; 20 spośród nich znajduje się na zachodnim brzegu rzeki, kontrolowanym przez władze w Kijowie, a reszta na terenach okupowanych - oznajmił w środę ukraiński minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko.

zdjęcie ilustracyjne
flickr

Z obszarów, które kontrolujemy ewakuowaliśmy dotychczas 1894 osoby. Akcja ratunkowa jest kontynuowana. W tych operacjach uczestniczą funkcjonariusze i pracownicy MSW oraz innych struktur państwowych, a także wolontariusze - powiadomił minister, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Trudna sytuacja panuje też w rejonie (powiecie) basztańskim sąsiedniego obwodu mikołajowskiego. Zalanych zostało tam 12 miejscowości, ewakuowano 166 osób - poinformował Kłymenko.

Szef MSW podkreślił, że w najgorszym położeniu znaleźli się mieszkańcy terenów okupowanych w lewobrzeżnej (wschodniej) części Chersońszczyzny.

"Rosjanie w ogóle nie ewakuują tych ludzi, pozostawili ich na pastwę losu. Zwróciliśmy się (w tej sprawie) do organizacji międzynarodowych. Wypracowujemy też plan działania, dzięki któremu moglibyśmy w maksymalnym możliwym stopniu pomóc naszym obywatelom (z okupowanych ziem) ratować życie i zdrowie" - zapewnił Kłymenko.

Wcześniej, o godz. 14 czasu polskiego, ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych informowała, że w zachodniej części obwodu chersońskiego ewakuowano ponad 1,7 tys. osób, w tym 103 dzieci. Jak wówczas przekazywano, woda zniszczyła tam ponad 2,6 tys. budynków mieszkalnych w 20 miejscowościach.

Rosyjskie wojska wysadziły zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - powiadomiły we wtorek władze Ukrainy. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona. 

 



Źródło: pap Niezalezna.pl

 

as
Wczytuję ocenę...
Komentarze (13)
Anonim 08.06.2023 10:49
Jak to POiedział jeden patentowany dureń, "woda ma to do siebie , że płynie do morza". Ta woda będzie utrzymywać się przez długi czas, ulegnie zniszczeniu wszystko to co pod nią się znajduje ! To są ogromne straty nie do oszacowania od razu ! Po ustąpieniu wody , co potrwa wiele lat , będzie można ocenić straty!
robus54 08.06.2023 07:46
  • Komentarze: 2787
Tak, Rosjanie tak samo wysadzili tamę jak zabili kilku Ukraińców na sławnej już wyspie węży, których później uwolnili z niewoli i jak się okazało nie było ich kilku tylko kilkudziesięciu, i nie odgrażali się Rosjanom tylko natychmiast się poddali.
Anonim 07.06.2023 20:48
Po co ruski miał wysadzać tamę skoro nie było tam wojsk ukraińskich na terenie zalewowym - kupy sie to nie trzyma
Anonim 08.06.2023 00:16
Bo to nie ruski to zalał, tylko wiadomo kto, narkoman na Z. Najpierw spiętrzył wodę w górze rzeki na tamie nad którą ma pełną kontrolę. Dolną tamę wysadził jak ruszyła ta jego desperacka kontrofensywa. Teraz otworzył na max tą górną zaporę i zalewa tą uszkodzoną by wywołać max zniszczenia właśnie wśród ludności cywilnej.
Anonim 07.06.2023 20:11
Anonim 07.06.2023 19:13 masz przygłupie na you tubie sam Shoigu chwali się tym działaniem aby powstrzymać kontrofensywę Ukrainy i przestań pitolić że nikt nic nie wie.rosja nie liczy się ze stratami poświeci ludzi obiekty teren zwierzęta to typowe dla zbrodniarzy i bandytów.
Zobacz wszystkie »
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo