Szef frakcji parlamentarnej prezydenckiej partii Sługa Narodu i szef grupy na rozmowy pokojowe z Rosją, Dawyd Arachamija wskazał na możliwość wznowienia negocjacji pomiędzy Ukrainy i Rosją. Nastąpi to jednak dopiero po kontrataku ukraińskich sił. Może to być kwestia 2 miesięcy.
Jak zasugerował Arachamija, Ukraina będzie mogła wznowić rozmowy pokojowe z Rosją, kiedy wzmocni swoje pozycje na froncie. Negocjator nie doprecyzował jednak swojej wypowiedzi, tłumacząc, że nie chce zdradzać planów ukraińskich władz Rosjanom.
"Koniec sierpnia. Nie chcemy dzielić się naszymi planami z Rosjanami, bo widzą to w otwartych źródłach. Ale myślę, że w niektórych miejscach przeprowadzimy kontrofensywę"
- powiedział.