Rosjanie rozpoczęli pierwszy etap ofensywy w Donbasie na wschodzie Ukrainy - przekazał doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz. Według jego zapowiedzi, najeźdźcy zamierzają atakować na dwóch kierunkach.
W Donbasie już rozpoczął się pierwszy etap ataku rosyjskich wojsk, oczekiwane jest przybycie wzmocnienia dla rozpoczęcia drugiego etapu - powiedział Arestowycz, cytowany dzisiaj przez agencję Unian.
- Teraz wszyscy czekają na drugi eszelon. A drugi eszelon to: 10 batalionowych grup taktycznych, które dojeżdżają z Dalekiego Wschodu, (...) 5 armia, i ci, których wywieźli z północy u nas - od Kijowa, Czernihowa, do Sum
- przekazał doradca Zełenskiego.
Według niego siły z Dalekiego Wschodu jeszcze nie osiągnęły pozycji do ataku, a wojska wycofane z północy Ukrainy nie są jeszcze gotowe do ofensywy.
Arestowycz zapowiadał wcześniej, że w najbliższych dwóch tygodniach w Donbasie dojdzie do ciężkich walk, które będą decydujące dla dalszej fazy wojny.