Kamery telewizyjne zarejestrowały moment, gdy helikopter z właścicielem klubu Leicester City przygotowywany był do startu z płyty boiska. Maszyna spadła na parking przy stadionie. Zginęło pięć osób, w tym szef klubu Vichai Srivaddhanaprabha oraz pilotka z Polski - Izabela Lechowicz.
Według relacji mediów i naocznych świadków, około godziny po zakończeniu sobotniego spotkania 10. kolejki Premier League z West Ham United na King Power Stadium, helikopter Srivaddhanaprabhy wylądował jak zwykle na płycie boiska, a później wzbił się w powietrze. Krótko po starcie pojawiły się problemy z maszyną, która spadła na ziemię na parkingu samochodowym nieopodal stadionu.
Kamery telewizyjne zarejestrowały moment, gdy helikopter był przygotowywany do startu na płycie boiska. To ostatnie ujęcia tej maszyny przed katastrofą.
Here's the Leicester City helicopter leaving the stadium after the game moments before it crashed in the club car park. Vid via BT Sport. #LUFC #LeicesterCity pic.twitter.com/lT1dS1pCEo
— Tyrone J Francis (@TJFrancisLive) 27 października 2018
Klub piłkarski Premier League Leicester City potwierdził, że właściciel "Lisów" Vichai Srivaddhanaprabha był wśród pięciu ofiar sobotniej katastrofy swojego śmigłowca w pobliżu stadionu King Power Stadium w Leicester.
Według oświadczenia policji hrabstwa Leicestershire, pozostałymi ofiarami była dwójka współpracowników - Nursara Suknamai i Kaveporn Punpare - oraz pilot Eric Swaffer i pasażerka Izabela Lechowicz, która sama także była doświadczonym pilotem i instruktorem lotnictwa. Formalna identyfikacja zmarłych dopiero nastąpi, ale policja już potwierdziła ich tożsamość.