Elon Musk, amerykański miliarder skrytykował na x.com norweskie media i oskarżył je o propagandę skierowano przeciwko Donaldowi Trumpowi. To reakcja na informacje, że na telefony zaufania w Norwegii dzwoni rzekomo coraz więcej osób, które martwią się o swoją przyszłość po amerykańskich wyborach.
Norweska telewizja publiczna NRK poinformowała, że co czwarty dzwoniący na telefony zaufania w Norwegii martwi się o swoją przyszłość w związku ze zwycięstwem wyborczym Donalda Trumpa.
Od zakończenia wyborów w USA liczba poszukujących psychologicznej pomocy telefonicznej w Norwegii wzrosła o jedną szóstą. Co czwarty dzwoniący do Kristens SOS, kościelnej organizacji prowadzącej infolinię dla osób w kryzysie psychicznym czy emocjonalnym, martwił się o swoją przyszłość, o ryzyko wojny, o niestabilność polityczną na świecie. Podobny wzrost odnotowują również inne ośrodki.
"Pomocy na naszym czacie i infolinii najczęściej poszukiwały kobiety - mówiła w rozmowie z NRK Linda Berg-Heggelund ze stowarzyszenia Mental Helse - Dzwonią do nas również młodzi ludzie zaniepokojeni rozszerzaniem się toczonych na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie wojen".
Na przedstawione przez publicznego nadawcę dane i komentarze odpowiedział Elon Musk. Właściciel platformy X na swoim koncie zarzucił norweskim mediom nierzetelność.
"Norweskie media okłamały swoich rodaków. Norwegowie powinni przyłączyć się do X, by poznać prawdę"
W ostatnich miesiącach liczne instytucje publiczne w Norwegii ograniczyły lub nawet zrezygnowały z korzystania z kanałów na X. Od dwóch tygodni nie używa go norweska policja. Ostatni wpis norweskiego nadawcy publicznego na kanale NRK pochodzi z 2023 roku.