Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres powiedział w środę, że czwarta część światowej populacji - dwa miliardy ludzi - żyje obecnie na obszarach objętych konfliktami zbrojnymi. Jak dodał, świat stoi w obliczu największej liczby gwałtownych konfliktów od zakończenia II wojny światowej w 1945 roku.
Guterres wymienił w swym wystąpieniu konflikty w Jemenie, Syrii, Birmie, Sudanie, Haiti, afrykańskim Sahelu oraz wojnę na Ukrainie.
Zwracając się do Komisji Budowania Pokoju Organizacji Narodów Zjednoczonych, Guterres podkreślił, że w zeszłym roku 84 mln ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia domów z powodu konfliktów, przemocy i łamania praw człowieka. Według ONZ w tym roku z samej tylko Ukrainy, po agresji Rosji na ten kraj, uciekły 4 mln ludzi, a kolejne 6,5 mln zostało przesiedlonych w obrębie kraju.
"Co najmniej 274 mln ludzi będzie (w tym roku) potrzebowało pomocy humanitarnej" – przywołał szacunki ONZ Guterres.
W opinii Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej stanowi to wzrost o 17 proc. w stosunku do roku 2021. Koszty wsparcia sięgać mają 41 mld dolarów.