Idźcie zagłosować - zaapelowała do Amerykanów kandydatka Demokratów na prezydenta USA Kamala Harris w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.
"Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu i wzięcia udziału w głosowaniu”
– powiedziała Harris. Podkreśliła, że te wybory są "punktem zwrotnym" dla kraju, w którym proponowane są dwie "skrajnie różne wizje przyszłości narodu".
Głosowanie w USA rozpoczęło się we wtorek o godz. o godz. 6 (o godz. 12 czasu polskiego) we wschodnich stanach. Wyniki z tych stanów zaczną być publikowane tuż po północy czasu polskiego, a ostatnie lokale - na Alasce i Hawajach - zamkną się o godz. 7 czasu polskiego w środę.