Musimy zadbać o to, aby sposób, w jaki ludzie uzyskują informacje, pozostał zgodny z demokracją - zapowiedziała w rozmowie z niemiecką stacją ARD Anne Applebaum.
W połowie października Anne Applebaum, amerykańska dziennikarka, a prywatnie żona szefa polskiej dyplomacji, Radosława Sikorskiego, na łamach "The Atlantic" stwierdziła, że "Trump mówi jak Hitler, Stalin i Mussolini".
W artykule zarzuciła Donaldowi Trumpowi "dehumanizujący język" w kampanii prezydenckiej, dotyczący imigrantów. Tekst Applebaum odbił się szerokim echem.
Na polskim podwórku politycznym szybko zwrócono uwagę, że ostra krytyka Trumpa w wykonaniu dziennikarki nie może być postrzegana poza funkcją, jaką sprawuje jej mąż. Szczególnie że sam Sikorski przed kilkoma laty określił Donalda Trumpa mianem "proto-faszysty".
W poniedziałek Applebaum rozmawiała na temat wyborów w USA z niemiecką stacją telewizyjną ARD.
Applebaum stwierdziła tam, że "to, co dzieje się w USA, w końcu wydarzy się w Europie".
- Będą inne partie i ruchy polityczne podzielające idee, język i taktykę amerykańskiej skrajnej prawicy, która obecnie podbiła Partię Republikańską i która obecnie kontroluje Biały Dom. To stanie się także w Europie. Dlatego Europejczycy powinni być przygotowani i zastanowić się, jak mogą temu zapobiec - alarmowała żona Radosława Sikorskiego w niemieckich mediach.
Pytana, jak "ograniczyć wpływy ruchów autorytarnych", stwierdziła, że "UE musi podejść poważnie do kwestii regulacji mediów społecznościowych".
- Nie mam tu na myśli cenzury, ale raczej oddanie ludziom kontroli nad ich danymi oraz zapewnienie dostępu do algorytmów i sposobu ich działania. Musimy zadbać o to, aby sposób, w jaki ludzie uzyskują informacje, pozostał zgodny z demokracją
- powiedziała.
Demokracja walcząca nie da rady przetrwać jeśli nie zwalczy wolności słowa. Oni to wiedzą - skomentował wypowiedź Applebaum poseł Michał Moskal.
Jeszcze jako licealista wychodziłem na ulicę protestować przeciwko cenzurze Internetu w ramach ACTA. Po zwycięstwie Trumpa te pomysły liberalno-lewicowych elit wracają jak bumerang.
— Michał Moskal (@Michal_Moskal) November 12, 2024
Żona Radosława Sikorskiego w wywiadzie dla niemieckich mediów mówi o potrzebie regulacji mediów… pic.twitter.com/Ub0Prwetvk