To chyba największy „sukces” przeciwników obecnej władzy. Ich awantury i próby destabilizowania sytuacji w Polsce zostały dostrzeżone. I docenione.
– nie kryła zadowolenia „Rossijskaja Gazieta”.Najgłębszy w historii polskiego parlamentaryzmu kryzys nabiera tempa. Opozycja nadal blokuje Sejm, oskarżając partię rządzącą Prawo i Sprawiedliwość o podważanie zasad konstytucyjnych, zaostrzenie cenzury mediów i naruszenie interesów Polaków. Zarzuty są popierane przez tysiące mieszkańców Warszawy, Krakowa, Gdańska, Bydgoszczy i Lublina, którzy wzięli udział w akcjach protestacyjnych w miniony weekend
– zachwycała się z kolei „Niezawisimaja Gazieta”.Powodem protestu stał się atak na wolność słowa. (…) Zagubiona twarz lidera rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego, ewakuacja premier Beaty Szydło, wyniesienie laski marszałkowskiej z sali posiedzeń – to symbole ostatnich dni zbuntowanej Polski
– skrzętnie odnotował „Kommiersant”.Polska przeżywa najpoważniejszy kryzys polityczny odkąd do władzy doszła rok temu prawicowa i konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość. W miniony weekend w Warszawie można było zaobserwować wszelkie znamiona mini-Majdanu – blokady parlamentu przez protestujących, ich starcia z policją, paraliż pracy Sejmu i wzajemne oskarżenia władz i opozycji w próbę zamachu stanu