Hakerzy zaatakowali rosyjski bank centralny

45 mln dolarów próbowali ukraść hakerzy z Banku Centralnego Rosji - wynika ze sprawozdania na temat zagrożenia dla rosyjskiego systemu finansowego opublikowanego przez bank – podaje portal ft.com.

Rosyjskiemu bankowi udało się zapobiec kradzieży poprzez zamrożenie kont. W raporcie jednak nie ujawniono, kiedy próba kradzieży miała miejsce oraz czy jakieś fundusze zostały skradzione. Metoda, jaką posłużyli się hakerzy, to fałszywe zlecenia operacji finansowych podszywające się pod klientów banku.

Rosyjskie banki od 2013 r. straciły 44 mln dolarów właśnie poprzez ukierunkowane cyber ataki.

Atak z października 2014r. na Sbierbank, olbrzymiego państwowego pożyczkodawcy Rosji, spowodował wycofanie 20 mld dolarów przez dysponentów w ciągu zaledwie jednego tygodnia.

W piątek, służby bezpieczeństwa Rosji poinformowały, że obce mocarstwa planują przeprowadzenie cyber ataków mających na celu zakłócenie infrastruktury krytycznej oraz bankowego systemu finansowego kraju – podaje portal ft.com.

FSB pisze na swojej stronie internetowej, że odkryła plany obcych tajnych służb. Mają one polegać na wysyłaniu masowo wiadomości tekstowych oraz postów w mediach społecznościowych "o charakterze prowokacyjnym". Ich zadaniem jest oszukać Rosjan, że ​​kilka głównych instytucji finansowych Rosji jest na skraju bankructwa, tym samym prowokując ucieczkę kapitału z banków.

 

 

Źródło: ft.com

 

#Bank centralny #hakerzy #Rosja