W niemieckim Frankfurcie nad Menem zatrzymano 36-letniego Polaka. Policjanci podejrzewali mężczyznę o posiadanie ładunków wybuchowych. W jego plecaku znaleźli jednak podrobione dowody osobiste.
Na wszystkich dokumentach były zdjęcia tego samego mężczyzny, jednak na każdym z nich znajdowało się inne nazwisko.
"36-latek leciał z Katowic do Londynu. Został zatrzymany na lotnisku we Frankfurcie nad Menem, gdzie miał międzylądowanie. Wszczęto przeciwko niemu śledztwo. Po przesłuchaniu mężczyznę puszczono wolno. Policjanci zabezpieczyli dowody osobiste, które przy sobie miał"
- podaje fakt24.pl
Zatrzymany tłumaczył, że chciał otwierać konta w Wielkiej Brytanii, używając znalezionych przez funkcjonariuszy dowodów.
Źródło: niezalezna.pl,fakt24.pl
#Niemcy #Frankfurt #dokumenty #Polak
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
bm