Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Andrzej Olszewski,
15.02.2016 07:30

Przed warszawskim szczytem NATO

Rosja pogrąża się w kryzysie.

Rosja pogrąża się w kryzysie. Sankcje za aneksję Krymu i wojnę na Ukrainie oraz spadek światowych cen ropy tworzą mieszankę, która powoduje dramatyczne obniżenie wartości rubla i poziomu życia zwykłych Rosjan. Władze jednak nie zamierzają ograniczać wydatków na wojsko. Pozorowane ataki nuklearne w basenie Morza Bałtyckiego, groźby pod adresem Turcji, działania zbrojne Rosji w Syrii świadczą o chęci podtrzymania światowego zagrożenia. Ciągłe ćwiczenia różnego rodzaju rosyjskich wojsk dopełniają geopolityczny obraz zagrożeń. Przeprowadzane przez NATO symulacje wojenne dla Europy Środkowej nie są optymistyczne – przewaga Rosjan jest miażdżąca. Jeśli warszawski szczyt NATO nie przyniesie rozwiązań równoważących układ sił w naszym regionie, rząd powinien się zastanowić nad nową strategią. W wypadku braku znaczącego amerykańskiego wsparcia polityka polska musi ulec przemodelowaniu. Gołosłownych zapewnień w naszej historii było wiele. Dziś muszą nastąpić wymierne działania. Dla przykładu główny sojusznik USA na Bliskim Wschodzie Izrael otrzymuje od Stanów co roku 4 mld dol. na zbrojenia. Reprezentowanie interesów kosztuje i Amerykanie muszą to usłyszeć.