Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Juncker różne numery odstawiał, ale ten bije wszystko. Pomylił żonę z... Angelą Merkel

Jean-Claude Juncker to szef Komisji Europejskiej, ale pewnie niewielu Europejczyków wiedziałoby o istnieniu tego brukselskiego urzędnika, gdyby nie jego wyskoki.

Autor: gb

Jean-Claude Juncker to szef Komisji Europejskiej, ale pewnie niewielu Europejczyków wiedziałoby o istnieniu tego brukselskiego urzędnika, gdyby nie jego wyskoki. O pewnej jego słabości mówi się nie tylko w kuluarach. Juncker był wielokrotnie obiektem kpin, ale ciągle potrafi zaskakiwać. Tak jak na konferencji, gdy zadzwonił telefon. I pomylił żonę z kanclerz Niemiec.

O szefie Komisji Europejskiej pisaliśmy wielokrotnie - rzadko jednak o merytorycznych działaniach, bo znacznie częściej daje o sobie znać w związku z dziwacznymi zachowaniami. Pod koniec czerwca słynna stała się scena z jego udziałem i Donalda Tuska.

"Scenę, która pokazuje szefa Rady Europejskiej w całkiem nowej roli, zarejestrowano podczas drugiego dnia szczytu UE w Brukseli. Widać na niej, jak w czasie wspólnego wystąpienia Jean-Claude Juncker zakłada marynarkę. I kto nieoczekiwanie spieszy mu z pomocą? Oczywiście Tusk"

Reklama

- informowaliśmy.


CZYTAJ WIĘCEJ: ​Tusk i marynarka Junckera. Kilka sekund, które mówią o „królu Europy” wszystko. WIDEO

A ten filmik widział chyba każdy:

CZYTAJ WIĘCEJ: „Choroba filipińska” Jean-Claude Junckera? - WIDEO

Teraz eurokrata znowu dał o sobie znać.

"Sytuacja miała miejsce w czasie konferencji prasowej, w której brali udział premier Słowacji Robert Fico, szef KE Jean-Claude Juncker oraz wiceszef KE Maros Sefcović. W pewnym momencie Juncker sięgnął do kieszeni, ponieważ zadzwonił jego telefon"

- relacjonuje wprost.pl
 

– To moja żona – powiedział uśmiechnięty od ucha do ucha Juncker. Zerknął na ekran i palnął... – Nie, to jednak była Angela Merkel.


Polityk wywołał śmiech na sali. To zresztą charakterystyczne dla urzędowania Junckera. Ciągle się z niego śmieją....

Autor: gb

Źródło: wprost.pl,niezalezna.pl
Reklama